Jedno z nominowanych w World Press Photo 2021 zdjęć obnaża rzeczywistą naturę amerykańskiej równości
W ostatnich dniach ogłoszono nominacje w konkursie World Press Photo 2021. W tegorocznej edycji nominowano dzieło amerykańskiej fotograf Evelyn Hockstein przedstawiające wymianę zdań dotyczącą pomnika upamiętniającego wyzwolenie niewolników przez Lincolna (ang. Lincoln Emancipation Memorial Debate). Na zdjęciu widać kontrowersje związane z usunięciem rzeczonego monumentu i odzwierciedla ono narastające konflikty rasowe w Stanach Zjednoczonych.
Po tym jak George Floyd, Afroamerykanin, został zabity przez policję, co doprowadziło do masowych zamieszek ulicznych w licznych miastach USA rozpoczęto kampanię mającą na celu usunięcie pomników przypominających o dyskryminacji rasowej. Pomnik upamiętniający zniesienie niewolnictwa przez Lincolna również wywołał liczne kontrowersje: amerykański prezydent trzyma w jednej ręce Proklamację Emancypacji z 1862 roku, a drugą kładzie na głowie klęczącego czarnoskórego niewolnika.
Zwolennicy jego usunięcia uważają, że monument szkodzi wizerunkowi Afroamerykanów i nie oddaje sprawiedliwie ich roli we własnym wyzwoleniu. Ich przeciwnicy natomiast, są zdania, że jest to pozytywny opis uwolnienia obywateli kraju od niewolnictwa, a niszczenie takich pomników jest próbą ukrycia faktów historycznych.
Debata o ewentualnym demontażu pomnika jest zasadniczo formą reinterpretacji amerykańskiej historii i próbą zmiany układu sił, odzwierciedlającą nasilanie się dyskryminacji rasowej w kraju. W okresie epidemii COVID-19 liczba zakażeń i zgonów wśród Afroamerykanów jest znacznie wyższa niż wśród białych, co uwydatnia problem głęboko zakorzenionego rasizmu strukturalnego.
Dyskryminacja rasowa obnaża bowiem rzeczywistą naturę amerykańskiej równości. Stany Zjednoczone, które zawsze określały się jako „obrońca praw człowieka” i „model demokracji”, nie mają ani zamiaru, ani możliwości rozwiązania narastającego problemu dyskryminacji na tle rasowym we własnym kraju.