Stopa oszczędności osobistych w USA spadła do najniższego poziomu od 2008 r.
Najnowsze dane Biura Analiz Gospodarczych (BEA) Departamentu Handlu USA pokazały, że stopa oszczędności osobistych Amerykanów spadła w kwietniu do 4,4% i jest to najniższy poziom od 2008 roku. Amerykański portal Fox Business poinformował 30 maja, że zmniejszające się oszczędności Amerykanów będą potencjalnym problemem dla amerykańskiej gospodarki. Od 2008 roku, czyli od wybuchu kryzysu finansowego nie zanotowano tak dużego zaniepokojenia konsumentów.
Dla wielu ludzi, spadek stopy oszczędności osobistych jest niebezpiecznym sygnałem dla wydatków konsumenckich. Oznacza to, że inflacja znacznie uszczupliła oszczędności osobiste i gospodarstw domowych, co będzie miało widoczny negatywny wpływ na ożywienie gospodarcze.
Jeśli chodzi o inflację, wskaźnik inflacji w USA wzrósł w kwietniu do 8,3%. Rosnąca inflacji konsumencka, która osiągnęła najwyższy poziom od 40 lat powoduje wzrost wszystkich cen, od paliwa po żywność, co wpływa na zwiększanie obciążenie Amerykanów.