Międzynarodowy Dzień Dziecka w Polsce
Międzynarodowy Dzień Dziecka przypada 1 czerwca. Jak w Polsce celebruje się święto najmłodszych obywateli?
W Polsce Dzień Dziecka nie jest dniem wolnym od zajęć szkolnych, tak jak w Chinach, mimo to szkoły chcą jak najbardziej umilić uczniom świętowanie w tym dniu. Zazwyczaj nie ma wtedy normalnych lekcji, często na przy szkolnych boiskach organizowane są zawody sportowe i inne rodzaje aktywności na świeżym powietrzu. Wiele klas udaje się do kina na specjalnie przygotowane z okazji tego święta seanse. Podobnie teatry, opery, muzea, w tym dniu, organizują specjalne skierowane dla młodego widza spektakle, koncerty, wystawy, warsztaty. We Wrocławiu w tych dniach oblegane jest miejscowe Zoo, a hitem ostatnich lat są wizyty w parkach trampolin. Od 1994 roku w Dzień Dziecka obraduje w budynku polskiego parlamentu Sejm Dzieci i Młodzieży. Polscy parlamentarzyści oddają 1 czerwca dzieciom na obrady, salę plenarną Sejmu. W zgromadzeniu dzieci biorą udział uczniowie w wieku 13-17 lat, którzy zostali wyłonieni na podstawie ogłaszanych wcześniej konkursach. Młodzi parlamentarzyści podejmują uchwały i rezolucje dotyczące spraw i problemów dotyczących dzieci. Niektóre z proponowanych przez dzieci rozwiązań zdobywają posłuch wśród dorosłych parlamentarzystów i są później wprowadzane do obowiązujących w Polsce ustaw, czy rozporządzeń.
A jak polskie dzieci spędzają swoje święto w domu? "Wręczamy naszym córkom symboliczny prezent - mówi Agata, mama uczennic szkoły podstawowej Oliwii i Amelii. Zazwyczaj jest to ciekawa książka lub gra planszowa. Zamawiamy pizzę lub idziemy na lody. Prezent ma drugorzędne znaczenie, ważne, aby ten dzień spędzić ze swoimi dziećmi." Podobnie myśli zdecydowana większość polskich rodziców, którzy 1 czerwca relatywnie wydają niewiele pieniędzy na prezenty. Oprócz słodyczy, którymi musi być w tym dniu obdarowane każde dziecko, są to najczęściej obok wspomnianej książki, czy planszówki, figurka lub lalka przedstawiającą ulubioną postać z bajki, gra komputerowa, piłka lub inny sprzęt do sportowy, czy w przypadku nastolatków kosmetyk, modny "ciuch" lub po prostu drobna kwota pieniędzy. Oczywiście sprzedawcy próbują wykorzystać Dzień Dziecka przygotowując specjalne oferty. Pojawiają się super promocje na rowery, telefony komórkowe i inne gadżety elektroniczne, a nawet na dedykowaną dla dzieci specjalną linię biżuterii. Firma Apart, lider na polskim rynku biżuterii z okazji Dnia Dziecka oferuje promocje na przeznaczone dla dzieci naszyjniki, bransoletki, kolczyki, pierścionki i zegarki kosztujące od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.
Ciężko pracujący na co dzień rodzice, w Dzień Dziecka, próbują swoim pociechom zrekompensować swoją nieobecność i poświęcają swoim dzieciom o wiele więcej czasu niż zwykle. "Obowiązkowym punktem tego dnia jest wyjście z dziećmi do restauracji, którą one wybiorą. Najczęściej kończy się to na lokalu jednej z sieci popularnych światowych fast-foodów. Wiem, że to nie zdrowo, ale trudno, ale to ich dzień, ich życzenie. Wcześniej jednak kino lub wizyta w jakimś parku rozrywki." - zdradza Kamil, ojciec trójki dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Gdy Dzień Dziecka wypada w dniu roboczym, w weekend poprzedzający święto, wiele instytucji, takich jak urzędy miasta, gminy, rady osiedli, parafie, ogrody botaniczne, muzea organizują różnego rodzaju pikniki pod gołym niebem, gdzie dzieci z rodzicami mogą spędzić wspólnie czas oddając się wspólnym grom i zabawom, przygotowanym przez organizatorów. "Żadna bowiem zabawka nie zastąpi chwil spędzonych z rodzicami" - uważa Kamil.
Tekst i zdjęcia: Grzegorz Gołojuch