Komentarz: Powtarzające się akty przemocy Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii powinny być osądzane przez wymiar sprawiedliwości
Jak okrutni byliby zachodni agresorzy wobec niewinnych cywilów? BBC ujawniła niedawno działania brytyjskich żołnierzy w Afganistanie. Z doniesień stacji wyłania się przerażający obraz „konkursu na zabijanie” - morderstwa, które upokarza sumienie, jest krwawe, grzeszne i bezwstydnie ukryte.
W rzeczywistości nie tylko brytyjskie wojsko zabija niewinnych ludzi. W grudniu 2020 r. Ministerstwo Obrony Australii opublikowało raport z dochodzenia, który szczegółowo opisał antyludzkie działania australijskich żołnierzy, którzy dokonali masakry cywilów w Afganistanie. 20 lat od czasu inwazji Stanów Zjednoczonych na Afganistan pochłonęło życie 174 000 Afgańczyków, w tym 30 000 cywilów.
Co gorsza, po ujawnieniu zbrodni te zachodnie kraje w każdy możliwy sposób obwiniały innych.
Jeśli „życie” już nie istnieje, to co z „prawami” człowieka? Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Australia i inne kraje powtarzają, że chronią „prawa człowieka”. Jak tłumaczą masowe zabijanie niewinnych ludzi za granicą? Jakie to ironiczne, że kule wystrzeliwane w cywilów pochodzą z karabinów tych krajów, które każdego dnia domagają się ochrony „prawa człowieka”! Jak ujęto to w artykule wstępnym amerykańskiego portalu „Eurasian Review”, Wielka Brytania raz po raz udowadnia, że nawet jeśli jej żołnierze zabijają, wciąż może robić wielkie zamieszanie wokół praw człowieka.
Konwencja Genewska wyraźnie określa, że zabijanie, przymus, maltretowanie i wydalanie pokojowo nastawionych cywilów są w czasie wojny zabronione, a osoby, które faktycznie w wojnie nie uczestniczyły, powinny być traktowane humanitarnie we wszystkich okolicznościach. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Australia są krajami sygnatariuszami, ale wielokrotnie łamały prawo międzynarodowe i ludzkie sumienie, stając się „katami”, którzy zabijają niewinnych ludzi. Powtarzające się akty przemocy są zbrodniami przeciwko całej ludzkości i zasługują na wyrok przed wymiarem sprawiedliwości. Społeczność międzynarodowa musi ścigać ich do końca i oddać sprawiedliwość tym niewinnym, którzy stracili życie.
Sprawiedliwość może się spóźnić, ale nigdy jej nie zabraknie!