Miasto bohater - ku czci pamięci Powstania Warszawskiego
Powstanie Warszawskie było jednym z najbardziej bohaterskich i tragicznych powstań podczas II Wojny światowej. 1 sierpnia 1944 roku mieszkańcy Warszawy rozpoczęli walkę z lepiej uzbrojonymi nazistowskimi żołnierzami niemieckimi. Mimo, że powstanie zakończyło się fiaskiem zostało wpisane do historii II Wojny światowej. Dziś minęło już ponad 70 lat od tego wydarzenia, ale ludzie nadal pamiętają bohaterów poległych za wolność kraju i czczą ich pamięć.
Co roku, 1 sierpnia o godzinie 17.00 w Warszawie rozlega się alarm przeciwlotniczy, pojazdy i przechodnie zatrzymują się na ulicach, syreny wyją, całe miasto na chwilę zastyga. Warszawiacy w ten sposób czczą pamięć Powstania i poległych za wolność kraju bohaterów.
1 sierpnia 1944 roku o godzienie 17.00 zaczęła się walka o niepodległość, przeciwko okupacji hitlerowskiej. Powstanie zakończyło się klęską po 63 dniach walki, z powodu zbyt słabych sił w porównaniu z wojskiem niemieckim i braku poparcia z zewnętrz. Z danych statystycznych wynika, że ponad 18 tys. powstańców zginęło w walce, a 150 - 200 tys. cywilów zostało zamordowanych.
Historyk pracujący w Muzeum Powstania Warszawkiego doktor Niedziela powiedział, że kto rozumie masakrę w chińskim mieście Nanjing w 1937 roku, może łatwo zrozumieć historię Warszawy podczas II Wojny światowej. Podczas masakry w Nanjing agresorzy japońscy mordowali dziennie dziesiątki tysięcy Chińczyków, była to masakra rasowa. W ciągu 2 miesięcy Powstania Warszawskiego i po jego klęsce Niemcy zabili ponad 200 tys. Polaków.
Minęło już przeszło 70 lat od tamtych wydarzeń, istnieją więc różne poglądy na temat Powstania. Większość osób wzruszona jest odwagą i ofiarnością powstańców, inni uważają je za poświęcenie bezcelowe. Tyrajski uczestnik Powstania Warszawskiego uważa, że z perspektywy czasu wielu ludzi uważa, że odbyło się ono bez rzetelnego przygotowania, a poświęcenie życia i miasta było zbędne. Ale to była wojna. Nikt nie wiedział, jak się skończy, nikt nie wiedział kto straci życie.
Podczas przyjęcia weteranów Powstania Warszawskiego prezydent Polski Bronisław Komorowski powiedział: "Nie mamy dzisiaj wpływu na wydarzenia sprzed lat, nie mamy wpływu na ówczesnych polityków, na decyzje dowódców, przywódców Polskiego Państwa Podziemnego i polskiej armii podziemnej, ale mamy wpływ na budowanie rzetelnej i sprawiedliwej wiedzy o powstaniu".
I nie chodzi tylko o pamięć narodu polskiego lecz o pamięć całej ludzkości. Ludzie czczą pamięć nie tylko uczestników Powstania Warszawskiego, ale każdego bohatera zasłużonego w wojnie z faszyzmem. Bo to oni wywalczyli nasz dzisiejszy pokój.
Pamięć o historii, szczególnie historii cierpienia, agresji i ucisku, o bohaterach poległych w walce o niepodległość i wolność ojczyzny pozwalają nam na uporanie się z niebezpieczeństwem powtórki. Doktor Niedziela stwierdził, że uczczenie pamięci historii jest bardzo ważne, a naród pamięta i czci historyczne wydarzenia i poległych bohaterów, by bronić ojczyzny w przyszłości. Kto zaś zapomina o swej historii, ten nie będzie w przyszłości walczył o ojczyznę.
Jest tak jak powiedział Niedziela, "naród, który nie pamięta o historii, nie będzie miał przyszłości".