Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z
      Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2003-11-26 16:26:27    
Wczoraj i dziś szlaku jedwabnego 3- Początek szlaku jedwabnego-Changan

CRI
Miasto Xi'an - stolica dzisiejszej chińskiej prowincji Shanxin nosiło nazwę Chang an przed XIV wiekiem. Leży ono po środku Chin.w przeciągu ponad tysiąca lat od 200 roku przed naszą erą do połowy X wieku kolejno 11 większych i mniejszych  dynastii zakładało tu stolicę. Długi szlak jedwabny na wschodzie wziął początek właśnie w tym mieście. Jako stolica państwa Chang'an w dawnych czasach słynęła z bardzo rozwiniętej gospodarki i handlu. Miasto to było największym w Chinach ośrodkiem handlu jebwabiem. Z notatek kronikarskich wiemy, że w dynastii Xihan sprzed dwóch tysięcy z górą lat rząd centralny co roku ściągał z różnych rejonów kraju do Chang'anu ponad 5 milionów sztuk jedwabiu. Kupcy przewozili piękny jedwab do starodawnego Rzymu, szlachta kupowała go po cenach równych złotu.każdy poczytywał sobie wielki zaszczyt ubrieranie się w chiński jedwab. W dynastii Tang panującej w Chinach w okresie od VII do IX wieku bogatych kupców zajmujących się specjalnie handlem jedwabiem. W pewnej starej chińskiej książce pob "Taiping guangji" znajdujemy taką opowieść: pierwszy ceszrz dynastii Tang zapytał pewnego bagatego handlarza jedwabiem nazwiskiem Zheng Fengzhi, ile ma w domu jedwabiu? Zheng Fengzhi odpowiedział, że na górze Zhongnan na południe od Chang'anu jest duża połać lasu. Jeśli na każdym drzewie zawiesi się jedną sztukę jedwabiu, to cały las zostanie obwieszony jedwabiem, a zapasy w jego domu się nie skończą. Na podstawie tej opowieści możemy sobie wyobrazić, jak wielka była skala handlu jedwabiem w mieście Chang'an.

W dynastii Tang, Chang'an jako wielkie międzynarodowemiasto w ówczesnym świecie było w największym rozkwicie. Liczyło ono pponad milion ludności. Rządcy tej dynastii nawiązywali częste stosunki polityczno-handlowe z ponad stu państwami.

               
 Kilkadziesiąt tysięcy zagranicznych kupców mieszkało latami w Chang'anie. Po zgonie trzeciego cesarza dynastii Tang ? Li Zhi, 61 krajów przysłało misje na uroczystości pogrzebowe. Po uroczystościach, wdowa po LI Zhi ? cesarzowa Wu Zetian kazała wyrzeźbić kamienne posągi wszystkich szefów misji, które ustawiono przed grobem Li Zhi. i do dniadzisiejszego te 61 kamiennych posągów nadal stoi przed wspólnym grobem LI Zhi i Wu Zetian w pobliżu Xi'anu.

Obwód miasta Chang'an w dynastii Tang liczył 34 kilometry. Miasto przecinało ze wschodu na zachód 14 ulic, a z południa na północ ? 11. w mieście były dwa wielkie rynki, wschodni i zachodni. Powierzchnia rynku zachodniego, jak ustalili archeolodzy po pracach wykopoliskowych, wynosiła jeden kilometr dwadratowy. Wówczas wokół tego rynku mieszkała wielka liczba zagranicznych kupców, większość z nich stanowili Persowie. Kupcy z zachodu skupowali tu jedwab, porcelanę, papier, pędzle i inne wyroby, a przywozili z zachodu perły, przyprawy korzenne, szkło, kość słoniową i inne produkty. Wykopano w ostatnich latach na miejscu byłego rynku zachodniego mnóstwo złotych i srebrnych monet, kryształów i innych rzeczy pochodzących z krajów zachodu i to stanowi dowód ożywionej działalności Chin z zagranicą przed ponad tysiącem lat. Na przestrzeni tysiącleci z otwarciem szlaku jedwabnego chińska technika hodowli jedwabników i wyrobu jedwabiu stopniowo była przedazywana do rejonów położonych na zachód od Chin, Chiny pdsrzestały być wyłącznym producentem jedwabiu. Niemniej jednak zarówno w dawnych czasach jak w chwili obecnej największą popularnościę wśród narodów różnych krajów cieszy się nadal jedwab pochodzący z Chin ? ojczyzny jedwabiu. Aż do dzisiejszego dnia 90% surowego jedwabiu i 50% tkanin jedwabnych na rynku światowym są produkcji chińskiej.       
                
W starym mieście Xi'anie znajduje się słynny las stel, w którym zachowała się m.in. cenna płyta kamienna. Na płycie wyryto w języku chińskim i starym języku syryjskim nieznaną dla większości ludzi historię o tym, jak dotarł do Chin szlakiem jedwabnym kotolicyzm już w III wieku. Na tej płycie wyryto również nazwiska 70 katolików z zachodu. Rzecz jasna, jest to niezmiernie cenny nateriał do badania histrii religii w dawnych czasach. W mieście Xi'an wznosi się do dziś dnia mająca ponad tysiąc lat historii pagoda Dayanta, która miała też pewne powiązanie ze szlakiem jedwabnym. Mniej więcej w I wieku naszej ery po otwarciu szlaku jedwabnego buddyzm szlakiem jedwabnym przenósł się z czasem do wewnętrznych rejonów Chin, i bardzo się rozwinął na początku dynastii Tantg w VII wieku. Jednak z powodu tego, że nie pełna była księga buddyjska, która znalazłóa się w Chinach, powatawały niekończące się spory miedzy mnichami o niektóre sprawy. Tak więc pewien młody mnich nazwiskiem Xuan Zang zdecydował się udać się do Indii ? ojczyzny buddyzmu, by przywieźć stamtąd wszystkie księgi byddyjskie. W 629 roku naszej ery Xuan Zang sam jeden puścił się w samotną podróż. Przebył bezludną pustynię, wysokie góry, pokonał niezliczone, niewyobrażalne trudności i w końcu dotarł do Indii. W Indiach Xuan Zang odwiedził wszystkie większe klasztory, uczył się od różnych wyznawców buddyzmu. I w końcu nawet wieku wyższych bonzów buddyjskich z Indii przyynało się do tego, żę ustępują Xuan Zang w wiedzy o byddyźmie. Po 17 latach Xuan Zang wioząc ze sobą przeszło 650 tomów klasycznych dzieł buddyjskich wrócił do kraju. 46-letni Xuan Zang wrócił do Chang'anu mistrzem nauki o buddyźmie.

Dla przechowywania tych cennych księg buddyjskich i posągów byddy Xuan Zang zwrócił się z prośbą do cesarza o wyasygnowanie środków do bydowy pagody buddyjskiej. Pagoda powstała, na podstawie opowieści o tym, że budda w ucieleśnieniu dzikiego gęsiora głosił kazania, pagodzie nadano nazwę "Dayanta" co znaczy pagoda dzikich gęsi. Odtąd Xuan Zangi jego uczniowie przez ponad 10 lat zajmowali się tłumaczeniem księg. Nie ma w Chinach ani jednej rodziny, któraby nie znała historii o podróży Xuan Zanga na zachód dla kompletowania i przywiezienia ksiąg buddyjskich.