Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2003-12-22 16:52:42    
Mniejszość koreańska I

CRI
Mniejszość koreańska liczy ok 2 miliony osób. Zamieszkują oni głównie Autonomiczny Powiat Koreański Yanbian w graniczącej z Koreę północną prowincji Jilin w północno-wschodniej części Chin. Większość z nich wyemigrowała na te tereny,bogate w wodę i zasoby naturalne, w połowie XIX wieku .

Koreańczycy żyją zwykle w parterowych domach bez wewnętrznego podwórza.Dach ma 4 rogi i pokryty jest dachówką.Z przodu domu jest zwykle troje lub czworo drzwi pełniących również funkcję okien.Wnętrze domu podzielone jest na 4 części:sypialnię,pokój dzienny, kuchnię i spiżarnię.Kangi czyli łóżka z cegieł glinianych, pod którymi pali się ogień,stoją w sypialni i w pokoju dziennym.Pokryte są malowanymi deskami.ściany wewnątrz i na zewnątrz domu pomalowane są na biało.Gość po wejściu do koreańskiego domu, powinien zdjąć buty i usiąćć po turecku na jednym z kangów.
Koreańczycy noszą, najczęściej, białe ubrania. Mężczyźni noszą zwykle białe koszule i takież same, szerokie spodnie, do tego czarną kamizelkę.Kobiety noszą także białe spódnice i krótkie bluzki z ukośnym rozcięciem z przodu zawiązywanym wstążką. Długość spódnicy zależy od wieku- do kolan umałych dziewczynek, do ziemi u kobiet.Spódnice mają wiele zakładek i zaczynają się powyżej pasa.

Koreańczycy uprawiają głównie ryż i jest on podstawą ich diety. Specjalnościami ich kuchni jest zimny kakaron i dagao-potrawa z kleistego ryżu.

O północy czwartego dia chińskiego kalendarzowego nowego roku Koreańczycy jedzą makaron nazywany "makaronem dugowieczoności", jego długość symbolizuje życie. To danie przyrządza się również na wszystkie inne święta, a także w powszednie dni. Przygotowuje się go z gryki i mąki pszennej, może być do tego użyta także mąka kukurydziana, z sorgo lub patatów.Zupa może być do wyboru z:wołowiną, wieprzowiną,kurczakiem, kawałkami smażonego jajka,sezamem, chili, plasterkami jabłka lub gruszki.Dodawany jest także olej sezamowy. Smak zumy może być kwaśny, słodki, pikantny lub jaki tylko dusza zapragnie. Składniki na makaron zagniata się razem, ciasto przeciska się przez rodzaj praski ręcznej pozostałe składniki i danie gotowe.

Koreańczycy uwielbiają ryżowe ciastka, ale ich ulubionym jest dagao.Najpierw gotuje się na parze kleisty ryż.Potem uciera się go w moździerzu, aż stanie się jedną bryłę,którą tnie się na kawałki.Takie ryżowe przekąski macza się w słodkiej paście fasolowej .Prawda, że proste? Kuchnia koreańska znana jest także z kimchi-marynowanej kapusty z chili.Aby ją przyrządzić należy kapustę pekińską przekroić na pół i zostawić posoloną na kilka dni. Po tym czasie, odcisnąć wodę i zalać sosem ze startą marchewką,imbirem,cebulą, chili i solą oraz układać wartwami z plasterkami jabłka.Kimchi gotowa będzie po 2 tygodniach.

Koreańskim zwczajem jest także, to iż kobiety po porodzie jedzą brążowe morskie algi /należy pamiętać, że jedzenie glonów w Azji nie jest niczym nadzwyczajym/, wierzą, że wspomagają one laktację i oczyszczają krew.Zwyczaj ten związany jest z pewną historią.Pewnego razu żona młodego rybaka cierpiała na bóle brzucha po prodzie. Nie miała też pokarmu i jej dziecko było chorowite.Jej mąż był bardzo zmartwiony, ale raz poczas połowu zauważył wielorybicę, która po urodzeniu małego zjadła bardzo dużo brążowych glonów.Chwilę później pozbyła się zanieczyszczonej krwi, a wielorybiątku nie brakowało mleka. Rybak zastanawiał się, czy algi pomogą także jego żonie.Nazbierał ich całą łódź i ususzył.Kiedy oczekiwała ona drugiego dzicka,rybak ugotował z nich zupę i podał małżonce. Tym razem nie miała żadnych problemów, a dziedku nie brakowało mleka.Przyjaciele i krewni rybaka dowiedzili się o tym i odtąd koreańskie kobiety po połogu jedzą zupę z alg morskich.