Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2004-11-12 19:28:31    
Pekińskie rezydencje - z Siheyuan do nowoczesnych wieżowców

CRI
Czworoboczne rezydencje, zwane po chińsku Siheyuan, są przykładem typowego dla Chin północnych tradycyjnego domostwa.Fasada głównego budynku zwrócona jest zawsze na południe, pozostałych-ku wnętrzu dziedzińca.Łańcuchy takich domostw połączonych murami tworzyły niegdyś sieć wąskich alejek i zaułków zwanych hutongami.

W dawnych czasach miasta otaczano wysokimi murami, które w ten sposób upodabniały je do jednego, ogromnego Siheyuanu. Były konkretnym przykładem jednolitej społecznej struktury-rodziny i państwa, którego ta ostatnia bvyły częścią składową.Taka forma budownictwa odpowiadała sztywnemu,tradycyjnemu stylowi życia społeczeństwa chińskiego. W pewien sposób odzwierciedlała również jego sposób myślenia.

Cała architektoniczna koncepcja jest zwykle uważana za bezpośredni rezultat wielowiekowej ogspodarki rolnej Chin i działalności społeczeństwa zorientowanego na rodzinę-jest symbolem kultury chińskiej. Niektórzy historycy uważają nawet, że Siheyuan jest kopią chińskiej rodziny, mały światem zamkniętym w sobie, światem, w którym ludzie żyją w harmoni z otaczającą ich naturą. Mogą oni obserwować zachodzące w przyrodzie zmiany wewnątrz własnego obejścia,bez potrzeby wychodzenia poza obręby muru.

Układ pomieszczeń w Xiheyuan doskonale odpowiada systemowi patriarchalnemu. Niewiele można w nich znaleźć prywatności. Życie każdego członka rodziny jest całkowicie otwarte dla innych.

Trudno ustalić, co było pierwsze-ten ściśle określony rodzinny system, czy Siheyuan. Budynki skierowane frontem ku dziedzińcowi zamykały w czworoboku małe, samowystarczalne społeczności, żyjące w sieci skomplikowanych stosunków międzyludzkich. W ten sposób narodził się typowy dla Chińctzyków światopogląd,którego najważniejszą częścią była rodzina.

Stare domostwa,które wciąż jeszcze można spotkać w Pekinie, mają już przeszło 100 lat. Ale w dynamicznie rozwijającym się mieście Siheyuan, przeznaczone pierwotnie dla jednej rodziny, często muszą pomieścić członków kilku rodzin. Przeludnienie nierzadko powoduje spięcia i konflikty, zakłócające spokojną dawniej, leniwą atmosfereę. Zgodnie z nowym programem rozbudowy miasta, parterowe, tradycyjne domy są systematycznie wyburzane, a na ich miejscu pojawiają się wielopiętrowe bloki zaopatrzone w niezbędny system sanitarny. Umożliwiają one wygodne życie większej liczby ludzi, na niewielkiej powierzchni, pojawiają się całe osiedla będące połączeniem kwater mieszkaniowych z biurami i pomieszczeniami będącymi własnością określonych instytucji. Zajmują ione znaczne obszary, i podobnie jak tradycyjne Siheyuan, są w dużym stopniu samowystarczalne. Tworzą miniaturowe włoski. Zaopatrzone w sklepy,boiska,baseny.szkoły. Obecnie zamieszkuje je około 70% mieszkańcśw stolicy.

Niektórzy ludzie są zdania, że osiedla takie przyczyniają się do powstawania społeczności wewnątrz społeczności, są rodzajem separatyzmu niekorzystnego dla miasta, jako całości ponieważ ludzie je zamieszkujący żyją w odizolowaniu od innych i troszczą się włącznie o swoich najbliższych sąsiadów i współpracowników. Wszyscy traktowani są odpowiednio do pozycji zajmowanej w pracy. W ten sposób życie zawodowe zaczyna przenikać prywatne. Często w tak zamkniętym społeczenościach ludzie nawet nie używają swoich imion, a jedynie tytułów z miejsc pracy. Wielu meiszkańców osiedli, to przyjezdni z innych części kraju. Zachowują oni własne tradycji i nie próbują poznać zwyczajów miejscowych. Kłóci się to ze współczesną, kosmopolityczną naturą nowoczesnego miasta.

Tak więc życie mieszkańców pekinu zmienia się. Miasto zyskuje przestrzeń, staje się wygodniejsze, poprawiają się warunki sanitarne. Jedynie socjologowie niepokoją się, że wraz z rosnącą przestrzenia między budynkami, rośnie także odległość między ludźmi. Aby temu zapobiec zgodnie z najnowszą politykęą poszczególnych osiedli nie oddziela się już murami i parkami. Łączą je natomiast parki i zieleńce sprzyjające wzajemnym. Kontaktom.