Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2005-01-21 15:54:52    
Mróz daje Harbińczykom szczęście

CRI
Podczas gdy mieszkańcy Pekinu narzekają na odrobinę zima, Harbińczycy cieszą się, gdy temperatura utrzymuje się poniżej zera. Dzięki temu ulice miasta pokryte są lodem od listopada do marca. Temperatura powietrza w ciągu dnia często spada do minus 20 C, a zatykający nos mróz przenika przez dwie warstwy skarpetek i ciepłej bielizny, powodując, że turyści z południa dygocą z zimna. Gałęzie drzew okrywa błyszczący lód. Drogi są gładkie, jak mokre lustra. Spacer do znajdującego się za blokiem sklepu spożywczego powoduje, że nawet brwi pokrywają się szronem.

Ale to przenikliwe zimno nigdy nie powstrzymywało Harbińczyków przed cieszeniem się urokami zimy, a wielu mieszkańców najbardziej na północ wsuniętej chińskiej prowincji Heilongjiang uważa zimę za najwspanialszą porę roku.
Największą atrakcją Harbinu są słynne lodowe latarnie i rzeźby w śniegu.

To jest iezwykle widowiskowe- komentuje turystyka spacerując po parku i poziwiając wyciętą w lodzie replikę zakazanego miasta. "Jest tak zimno, że mój aparat nie chce działać, a jednocześnie nie czuję bolu. To wygląda wspaniale. Nigdy nie myślałem, że można wznosić całe budowle z lodu."

Zaprzężone do sań konie przewożą turystów przez zamarzniętą rzekę Songhua. Celem wycieczki jest wycięta w środku rzeki przerębla dla tzw. "morsów". Odważni entuzjaści kąpieli-młodzi i starszy-pluszczą się w wodzie tak zimnej, że każdego ranka jej powierzchnia musi być oczyszczana z lodu. Miłośnicy lodowatych kąpieli lekko zrzucają okrycie, buty i wesoło wskakują do wody.

Najbardziej popularną zabawą ludzi młodych jest zjeżdżanie z 10-metrowego, oblodzonego brzegu rzeki. Ześlizgują się na swych żelaznych sankach i jadą przeszło 50 metrów w stronę drugiego brzegu. Zima w Harbinie dla przybyszy jest wyjątkowa na wiele sposobów. Ich zdumienie budzi młodzież harbińska, która mimo zimna często ubiera się bardzo lekko, skórtzana kurteczkam miękka, zakrywająca uszy czapka z norki, luźne wełniane spodnie wydają się ystarczać człopcom. Dziewczęta zostawiają palta w domu, na dwór wychodzą przodziane w kilka warstw wełniach swetrów i długich spódnic. ?czasami jest mi trochę zimno, ale lubię ubierać się w ten sposób. To mnie odróżnia od większości ludzi na ulicy"- mówi pracowniczka banku ubrana w czerwony sweter i dobrane kolorystycznie buty.

Wiele sklepów mody działa w podziemnym labiryncie starego schronu przeciwlotniczego, wybudowanego podczas wojny z Japonią. ?tylko w Harbinie możesz zrozumieć, że zima jest sezonem w których musisz być urbany modnie"- mówi jeden z turystów z Hongkongu. Założył nowokupioną skórzaną kurtkę z kołnierzem z lisam zamiast noszonego do tej pory płaszcza, w którym yglądał jak niebieski nylonowy balonik. Jeśli chodzi o jedzenie. To może brzmieć trochę dziwnie, ale Harbin-najzimniejsze duże miasto Chin- jest największym w sezonie zimowym rynkiem lodów. Loziarnie są wszędzie. Sprzedaje się w nich oprócz lodowych przysmaków także ciastka i gorące napoje: "to dziwne, że oni lubią jeść tyle lodów o tak zimnej porze roku"- mówią turyści wskazując na ulicznego sprzedawcę, który nawet nie musi używać lodówki do przechowywania swoich zapasów.

Harbińczycy mają własne wytłumaczenie tego zjawiska: "lody powodują, że czujemy zimno wewnątrz, a zapominamy o zimnie na zewnątrz"- powieział jeden z tutejszych pracowników zajadając w toarzystwie swego pięcioletniego syna porcję lodów.

W przeciwieństwie do ludności innych rejonów Chin podstawą wyżywienia Harbińczyków wcale nie jest ryż, ale chleb. Większość gatunków chleba jest wypiekana według przepisów rosyjskich, jako że i granica znajduje się zaledwie kilkaset kilometrów dalej. Harbińczycy powiadają, że wiele dowiedzieli się o kuchni rosyjskiej dzięki handlarzom. Poczęwszy od wypieku chleba, a skończywszy na kiełbasie, czasami tylko dodając pewne składniki charakterystyczne dla kuchni chińskiej. "nie dowiesz się, jak wyjątkowy jest Harbin, dopóki nie skosztujesz tutejszego jedzenia"- powiada jeden z mistrzów sztuki kulinarnej podczas smażenia kiszonej kapusty z krojoną wieprzowiną, jednym z dań rosyjskich ale o wyjątkowym harbińskim smaku.