Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2005-02-02 15:07:25    
Podróże w Kumingu w prowincji Yunnan

CRI
Kunming jest stolicą prowincji Yunnan, która znajsuje się w południowo-zachidnich Chinach. W rpowincji Yunan są wiele pięknych miejsc, m.in Kunming, Xishuangbanna, Dali Lijiang itd. Zamieszkuje w prowincji Yuanan dużo narodowości mniejszych, więc kultury tam są bardzo kolorowe. Dlatego Prowincja yunnan jest jednym z najpopularniejszych chińskich miejsc turystycznych, która przyciąga turystów z całych Chin i z całego świata.

O 15 kilometrów na południowy zachód od miasta Kunminu wznosi się góra Xishan, która swoją bogatą naturą przyciąga do siebie wielu chińskich i zagranicznych turystów. Z daleka ona przypomina śpiącą kobietę, przez to ją nazywają także "górą śpiącej piękności". Od podnóża do szczytu góry trzeba przebyć 7 kilometrów drogi. Jadąc samochodem zaczęliśmy podnosić się w górę po krętej szosie. Obok migotały starożytne ołtarze i świątynie, które niemał całkowicie zapodziały się w gąszczu leśnym. Rosną tu potężne drzewa, zakrywające niebo swoimi pysznymi koronami. Powietrze jest nasiąknięte zapachem kwiatów i szczobiotem ptaków. Niespodziewanie drogą zagrodziła ogromna skala,dalej samochodem nie sposób było pojechać,pozostało tylko piechotą wspiąć się po wysokim urwisku. Turyści wchodzili w górę po kamiennych stopniach.

Mówią, że od podnóża do szczytu góry są tysiąc 333 stopnie. Po przejściu kilkudziesięciu stopni można widać przed sobą starodawny zespół architektoniczny. Podchodząc bliżej można widzieć napis ze złotymi hieroglifami "Sancinge". Dawniej to była willa miejscowego dostojnika dynastii Yuan. Budowę tego pałacu zaczęto w 14 wieku, i on stopniowo nabierał obecnej skali. Architektura zadziwia splendorem i pięknością. Tu odnosisz wrażenie, jakbyś znalazł się w bujającym w oblokach królestwie. Z wielką chęcią wspinamy się na samy szczyt.Przechodzimy przez pieczary "Cijundong" i "Junhuadong", potem zgiąwszy się nisko, przebijamy się przez kamienne przejście i tunei i dostaliśmy się do kamiennych sal "Datiange", mających jeszcze inną nazwę "KuiXinge".

To trzy kamienne sale, jak i kamienne przejścia,tunele,kamienne parawany i tarasy są zbudowane na odwiecznych skałach i urwiskach. Wszysto tu jest z kamienia.Widzieliśmy obraz bohatera ludowego baśni KuiXina,jego sług i konia. Na suficie wyrzeźbiono pływając obłoki,bociany i brzoskwinie. Wszystko jest wykonane kunsztownie i żywo. Te kamienne sale wyciosali ponad sto lat temu w dynastii Qing zakonnik Wu Laicing i miejscowi kamieniarze. Oni pracowali 72 lata od 1781do 1853 roku. Pałac "Sancinge" i szczyt "Longmen" pogrążają się w obłokach, a na dole stromo spadają skały. Z tyłu pałacu są góry a przed nim woda. Każdy,kto trafia tu, z wielką niechęcią opuszcza to cudowne miejsce. Jezioro Dianchi szeroko rozlewa się w otoczeniu gór. Na szmagradowym lustrze bieleją żegle.

Brzegi są obsadzone topolami i wierzbami.Wokół kwitnąca zieleń, jaka to piękność. Nawet słowem tego nie opiszesz. Jezioro znajduje się na południowy zachód od miasta Kunminu, jego powierzchnia wynosi 330 kilometrów kwadratowych. Ono zajmuje pod względem wielkości szóste miejsce wśród słodkowodnych jezior Chin. Jezioro to podobne jak błyszcząca perła wsadzona na Yunansko-Guizhouskiej wyżynie. Wielu starożytnych i współczesnych poetów napisało wiersze o jego piękności przekazane z ust na usta Chińczyków.

Główna aleja przecina całe miasto. Po obu jej stronach wysadzono drzewa, ruch tu jest ożywiony. Oblicze alei wciąż się zmienia, po obu jej stronach wyrastają coraz to nowe budynki.