Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2005-04-04 16:43:28    
Flora Chin

CRI
Trzeba jednocześnie podkreślić, że Atlas Chin Boyma jest jedynym obszerny siedemnastowiecznym europejskm źródłem o bogactwach naturalnych Chin.

Najbardziej jednak zaskakująca jest identyfikacja na mapach Boyma dwóch najwięszych rzek Chin: Huanghe, czyli Żłótej Rzeki, i Changjiangu, czyli Jangcy, Boym uważa mianowicie, że Caramoram (karamoran) Marco Polo to rzeka Changjiang, Guyam zaś (Guiam, Quiam, Quian) Marco Polo ? to rzeka Huam, czyli Huanghe.

Flora Chin Michała Boyma była pierwszą w Europie publikacją, dotyczącą przyrody Dalekiego Wschodu i Azji Południowo ?Wschodniej Niektórzy autorzy twierdzą, że Boym jako pierwszy przyrodnik użył wyrazu "flora". To prawda, iż jego obojętność nie jest imponująca, jednak przez blisko sto lat zawarte w nim informacje o florze (a także o faunie). Chin oraz ilustrujące je ryciny były jedynymi znanym w Europie i to bardzo szeroko.

Pierwszym Europejczykiem, który opisał drzewo persymonu i podał jego rysunek, był Michal Boym. Boym pisze, że owoc persymonu jest koloru żółtego lub purpurowego, że bywa większy od pomarańczy, że jego miąźsz jest miękki, czerwony, a wewnątrz są pestki. Istotne są informacje Boyma, że owoce po wysuszeniu przpominają figi i w tym stanie mogą być przechowywane przez wiele lat oraz że mają one zastosowanie w chińskiej medycynie.

Boym popełnił tu jednak mały błąd sinologiczny-nadał owocowi persymonu nazwę, której Chińczycy używali i nadal używają wyłącznie dla owocu wysuszonego. Supim (dziś pisze się zgodnie z obowiązującą w Chinach pisownią shibing ) to dosłowine "placek z persymonu", jako że suszony owoc jest płaski jak placek.

Jeszcze więcej informacji o owocu supim dostarcza rysunek. Przedstawia w sposób dość uproszczony solidne drzewo z podłużnymi liśćmi, które mogą pomóc przy identyfikacji, ale za to z charakterystycznymi owocami: największy jest podłużny, nieco jajowaty, z prawej strony ? w kształcie dużej truskawki. Wokół dolnego owocu rozmieścił Boym: pestkę, pozostałość dna kwiatowego i trzy chińskie hieroglify, odpowiadające lacińskiemu Arbor supim. Owoce persymonu na południu i na północy znacznie słodsze, czerwieńsze i w kształcie truskawki, a więc szczegóły pokazane we Florze Chin są bardzo istotne.

We Florze Chin Boym przedstawił zarówno rysunek drzewa i owocu, jak też wyraźnie napisał chińskimi hieroglifami jego nazwę. Nie może więc być żadnego nieporozumienia co do tego, że właśnie do Boyma należało pierwszeństwo jego opisu. We Florze Chin mamy zresztą wiele informacji pomocniczych, chociażby takich, że ten gatunek bananowca ma szerokie zastosowanie w chińskiej medycynie.

Siedemnastowieczna Europa nie doceniła informacji Boyma. Sądzono, że opisuje ten sam bananowiec, jaki wcześniej przedstawili w swoich relacjach podróźnicy z "Indii Zachodnich" czyli z Ameryki Południowej.

Kolejną interesującą rośliną opisaną i przedstawioną przez Boyma we Florze Chin jest roślina nosząca chińską nazwę fo lim. W opisie rysunku można przeczytać, że w Europie nazywano ją po prostu china, a po łacinie najczęściej Radix china, czyli chiński korzeń. Portugalczycy z Makao określali go nazwać Pao do China?chiński chleb.