Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2005-05-31 19:11:11    
Niech wyżej leci "skowronek koszar wojskowych"!

CRI
Kiedy po raz pierwszy dziennikarz Chińskiego Radia Międzynarodowego spotkał Sangba, dopiero co wróciła z występów w północnym Tybecie. Kobieta tybetańska o zwyczajnym wyglądzie ma jednak zaskakujący głos, czysty, umiarkowanie słodki, dzięki czemu została jedną z najbardziej znanych w Tybecie śpiewaczek i dostała tytuł "skowronek koszar wojskowych".

Jako zawodowa piosenkarka wojskowego zespołu artystycznego w Tybecie, sławę zdobyła dopiero w ostatnich latach. Państwo z pewnością mogą także pochwalić jej atrakcyjny głos, który wzbudził powszechną uwagę środowiska muzycznego w kraju. Można zatem powiedzieć, że w Tybecie nie ma nikogo, kto Basang nie zna. Ludzie porównają ją ze słynną piosenkarką, Caidan Zhuoma i nazywają ją "Drugą Zhuoma".

Urodzona w zwykłej rodzinie tybetańskiej, Basang ma w tym roku 37 lat. Jej matka ma piękny głos i jest uważana w regionie jako znana piosenkarka. W dzieciństwie, kiedy wraz z mamą pasała bydło, usłyszała i uczyła się od mamy przepięknych piosenek i opery tybetańskiej. Na rozległych łąkach młoda dziewczyna swobodnie śpiewała. Tym, kto doprowadził ją na drogę śpiewu jest jej starsza siostra, Sangdan. Pracowała w powiatowej grupie artystycznej, kiedy zauważyła, że młodsza siostra ma wyróżniające się zdolności do śpiewu, umożliwiła 12-letniej dziewczynce wstęp do swej grupy. Sangdan przypomniała, że mimo młodego wieku, Sangba wykazała wybitny talent w tej dziedzinie. Powiedziała:

"Kiedy miała zaledwie sześć lat, już interesowała się śpiewem. Tata i mama zebrali ją ze sobą do pracy. W czasie przerw w pracy, Sangba śpiewała dla wszystkich i nigdy nie wstydziła się."

Powiatowa grupa artystyczna przedstawiła ją uczelni artystycznej w Lhasie, gdzie systematycznie studiowała teorię muzyki. Czteroletnie studia wywarły na Sangba głębokie wrażenie. Na początku, kiedy została przyjęta do szkoły, nie władała językiem Han, nauczycieli nie rozumiała, nawet podręczników czytać nie zdołała. To był dla niej wielki kłopot, ale go pokonała. Wszystko zaczęła od zera. Mając w sobie wielką miłość do muzyki, Sangba ukończyła studia z wybitnym wynikiem i cieszyła się uznaniem wszystkich nauczycieli. Pozostała zatem na uczelni jako nauczycielka.