Były japoński ambasador w Chinach Uichiro Niwa powiedział, że japoński premier Shinzo Abe odwiedził Sanktuarium Yasukuni, co znów popsuło stosunki na linii Japonia-Chiny.
Dodał, że Japonia musi mieć stabilne relacje z Chinami, Koreą i Stanami Zjednoczonymi, a odwiedzanie Sanktuarium Yasukuni ma zły wpływ na relacje Japonia-Chiny w handlu oraz interpersonalne, i na pewno jest szkodliwe dla japońskiej gospodarki.