31 osób zginęło w zamachu terrorystycznym, do którego doszło 22 maja w Xinjiangu. Społeczność międzynarodowa potępiła sprawców tego ataku.
Prezydent Rosji Władimir Putin napisał w depeszy kondolencyjnej, że Rosja potępia tego rodzaju krwawe działania przestępcze i gotowa jest wzmacniać współpracę z Chinami w walce z terroryzmem.
Rzecznik francuskiego MSZ potępił zamach terrrorystyczny, a rodzinom jego ofiar złożył kondolencje. Głosy potępiające przeprowadzony w Urmuqi zamach napłynęły również m.in. z Pakistanu, Iranu, Wietnamu, Grecji i Węgier.