Wykładowcy amerykańskich szkół biznesu, m.in. z Wyższej Szkoły Handlowej Wharton Uniwersytetu Pennsylwania, wskazali, że zatarg handlowy między Stanami Zjednoczonymi a Chinami wynika z pojawiającej się w USA tendencji do upolitycznienia różnic gospodarczych.
Dziekan Geoffrey Garrett z Uniwersytetu Pennsylwania zauważył, że istnieje wiele różnic między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, które są największymi gospodarkami na świecie. Z perspektywy komercyjnej i ekonomicznej różnice te oznaczają komplementarność, którą można wykorzystać jako przewagę komparatywną i przekształcić różnice we współpracę - zauważył ekspert.