Ze względu na prowokacyjne akcje przeprowadzone przez władze Ukrainy na Krymie w listopadzie, Rosja podejmie niezbędne środki ostrożności, ale nie będą to akty wojennne - oznajmił w poniedziałek minister rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Sergej Lavrov
Polityk zapowiedział, że Rosja nie zamierza zawieszać kontaktów z Ukrainą, ponieważ obecna sytuacja między państwami nie ma związku z Ukraińcami, którzy w zdecydowanej większości chcą pokoju w kraju i utrzymania normalnych stosunków z Rosją.
Po incydencie w Kerch Strait z 25 listopada, ukraińska Najwyższa Rada przyjęła decyzję prezydenta Ukrainy o wprowadzeniu stanu wojennego na 30 dni, który objął obszar 10 regionów znajdujących się bezpośrednio przy granicy z Rosją.
10 grudnia prezydent Ukrainy Petro Poroschenko podpisał dokument prawny dotyczący decyzji o nie przedłużanie ukraińsko-rosyjskiego traktatu o przyjaźni, współpracy i partnerstwie.