Biuro przedstawiciela handlowego USA rozpoczęło w poniedziałek publiczne przesłuchanie, które będzie trwać 7 dni, w sprawie amerykańskiej propozycji nałożenia ceł na chiński eksport do Stanów Zjednoczonych, w wysokości 300 miliardów dolarów.

Pierwszego dnia przedstawiciele amerykańskich producentów odzieży oraz produktów dla dzieci, a także stowarzyszeń przemysłu zaopatrzenia w wodę, urządzeń odwadniających i innych branż, wyrazili sprzeciw wobec nałożeniu ceł na Chiny.

Delegaci powiedzieli, że jeśli działania taryfowe rządu USA wobec Chin zostaną oficjalnie wdrożone, to ich efekty przenikną wszystkie zakątki amerykańskiego życia codziennego, a amerykańscy konsumenci będą największymi ofiarami.

Chociaż przedstawiciele biorący udział w spotkaniu pochodzili z różnych branż, wiele osób podkreśliło znaczącą pozycję chińskich towarów. Po latach współpracy gospodarka chińsko-amerykańska jest dziś ściśle powiązana, a amerykańscy producenci nie mogą obejść się bez wysokopoziomowej produkcji chińskich fabryk.