Komentarz: Zjednoczenie Chińczyków w walce z epidemią
2020-01-24 19:35:25 CRI
Chiński sylwester czyli najważniejszy dzień w roku, w którym Chińczycy zbierają się w gronie rodzinnym, przypadł w piątek. Z powodu wybuchu epidemii spowodowanej wystąpieniem koronawirusa wiele osób zrezygnowało z wizyt i podróży do rodzinnych domów, pracując na rzecz zwalczania wirusa albo decydując się na izolację, by nie dochodziło do jego rozprzestrzenienia. Miliard 400 milionów Chińczyków wspólnie walczy z epidemią w duchu jedności i wytrwałości, które nadały tegorocznemu Świętu Wiosny silniejsze znaczenie rodziny i ojczyzny.

Dla Chińczyków „Chiński Nowy Rok" zajmuje wyjątkowe miejsce w ich sercach. Widać to choćby po liczbie podróżujących w tym okresie. Zagraniczne media zwykle mówią o tym czasie jako o „największej ludzkiej migracji na Ziemi". Nasilenie komunikacji rozpoczęło się w tym roku już 10 stycznia. Wiele osób powróciło do swoich rodzinnych miejscowości, inni przygotowują się do podróży, aby zrelaksować się podczas Święta Wiosny.

Jednak wybuch i rozprzestrzenienie się epidemii zapalenia płuc w Wuhan zakłóciło plany prawie wszystkich. Do północy w czwartek w 29 prowincjach w Chinach stwierdzono 830 potwierdzonych przypadków zapalenia płuc wywołanych nowym koronawirusem, 5 w Hongkongu, Makau i Tajwanie oraz 9 w innych krajach. Aby uniknąć rozprzestrzeniania się epidemii, Chińczycy podjęli działania: wiele osób zrezygnowało z planów powrotu do domu lub podróży, władze różnych miejscowości odwołały obchody Święta Wiosny i zaproponowały mieszkańców obejrzenie Gali Święta Wiosny w domu... Chociaż niektórzy Chińczycy nie mogą spotkać się z bliskimi w tym roku, to pamiętają o rodzinie komunikując się za pomocą telefonu czy internetu.
Jeszcze bardziej wzruszające jest to, że pracownicy medyczni w wielu miejscach w Chinach przyjechali do Wuhan, aby walczyć z wirusem wraz z lokalną służbą medyczną, wykazując wysoki stopień profesjonalizmu i poczucie odpowiedzialności. Na przykład 84-letni naukowiec z Chińskiej Akademii Inżynierii, Zhong Nanshan, przypomniał innym, aby nie jechali do Wuhan, ale sam tam się udał, aby uczestniczyć w zapobieganiu i kontroli epidemii. Ich profesjonalizm i odpowiedzialne podejście są podstawą zwycięstwa Chin nad epidemią.

Światowa Organizacja Zdrowia w czwartek wieczorem ogłosiła, że obecnie nie umieści nowego chińskiego zapalenia płuc wywołanego przez koronawirusa jako „stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym", ponieważ liczba zakażeń obecnie nie osiąga liczby normy do zgłoszenia stanu alarmowego. Jednocześnie organizacja podziękowała chińskiemu rządowi za współpracę i przejrzystość w działaniu, a zwłaszcza szybką izolację nowych przypadków zakażeń, sekwencjonowanie genów i udostępnianie ich społeczności międzynarodowej. Ta decyzja WHO oparta jest na obiektywnej analizie i ocenie sytuacji epidemiologicznej, a także potwierdza chińskie środki dotyczące zapobiegania i kontroli nad epidemią oraz skuteczność w kontrolowaniu sytuacji.

Jednocześnie internauci na całym świecie dopingują Chiny. Na przykład Ramachandran z Indii na portalu społecznościowym, pochwalił szybkie i skuteczne działania rządu chińskiego w walce z epidemią i oczekuje on, że wirus zostanie jak najszybciej wyeliminowany, a spokojne i stabilne życie szybko powróci do Chin. Zaś polski internauta Krzysztof Man napisał: "Przede wszystkim trzeba dołączyć się do modlitwy, aby łaska Boża spłynęła na Chiny i miejmy nadzieję że ten wirus nie okażę się groźny, i zostanie szybko zwalczony".

Oczywiście Chiny nie są same w walce z wirusem.
Zobacz także
Polecamy
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China