Pomimo szalejącego na świecie wirusa Covid-19 Poczta Polska i port przeładunkowy w Małaszewiczach przeżywa oblężenie przesyłek z Chin. Ograniczenia ruchu lotniczego z powodu epidemii, spowodowały, że doskonałą alternatywa dla towarów przybywających z Chin stał się transport kolejowy.

O ile w 2019 roku Poczta Polska poprzez port kolejowy w Małaszewiczach obsłużyła 10 proc. całego wolumenu przesyłek docierających z Chin, o tyle w pierwszym kwartale tego roku pociągi przewiozły aż 90 proc. ładunków - można przeczytać w komunikacie Poczty Polskiej. Tak znaczący wzrost zainteresowania w ostatnich miesiącach przewozu towarów oraz paczek koleją wiążę się z zawieszeniem wielu połączeń lotniczych między Europą i Azją. Firmy logistyczne zaczęły więc bardzo przychylnym okiem patrzyć na tory, jako drogę, która stosunkowo szybko przetransportuje ładunki z Azji do Europy.

Jednym z takich operatorów jest Poczta Polska, która w 2017 roku podpisała porozumienie z China Post Group, obejmujące wspólny transport kontenerów koleją z Państwa Środka. Kontenery z Chin trafiają do terminalu przeładunkowego w Małaszewiczach, gdzie znajduje się Międzynarodowy Urząd Wymiany. Następnie kontenery są transportowane przez Pocztę Polską do operatorów z 30 krajów europejskich. Skutkiem tej umowy, była rozbudowa sortowni Poczty Polskiej w Lublinie oraz powstanie w 2018 roku nowego oddziału celnego, którego głównym zadaniem jest przyjmowanie towarów nadawanych w Azji do krajów UE.

Dzięki bliskiej współpracy z Pocztą Chińską, Poczta Polska stała się bardzo ważnym partnerem na dynamicznie rozwijającym się rynku przesyłek z Azji - wyjaśnia na stronie operatora Grzegorz Kurdziel, wiceprezes Zarządu Poczty Polskiej ds. sprzedaży. I dodaje, że
kolejowy port przeładunkowy w Małaszewiczach oraz sortownia Poczty Polskiej w Lublinie odbierają przesyłki, które są nadawane z chińskich baz logistycznych w Chongqing, Tuanjiecun i Yiwiu.

Port przeładunkowy w Małaszewiczach na granicy polsko-białoruskiej, która jest również zewnętrzną granicą Unii Europejskiej, zaczął odgrywać bardzo ważną rolę nie tylko w systemie logistycznym Unii, ale również jest ważnym punktem w chińskim planie Pasa i Szlaku. W Małaszewiczach planowana jest budowa największego w Europie parku logistycznego, który ma obsługiwać wymianę towarów pomiędzy Chinami a Unią Europejską, ponieważ ostatnie miesiące udowodniły, że obecna infrastruktura nie radzi już sobie z gwałtowny wzrostem przepływu towarów.

Ruch odbywa się na niespotykaną dotychczas skalę, tylko w kwietniu bieżącego roku wykorzystano optymalne możliwości obecnego układu torowego - informuje spółka CARGOTOR z Grupy PKP Cargo. Firma zarządza Rejonem Przeładunkowym Małaszewicze, w tym stacją Kobylany obsługującą kolejowe przejście graniczne Brześć – Terespol. Według władz spółki w kwietniu do Kobylan, po torze szerokim, wjechało i wyjechało 379 par pociągów towarowych z ponad 28 tysięcy wagonów. Miesiąc wcześniej było ich odpowiednio 377 i 27 tysięcy. Dla porównania, w analogicznym okresie ubiegłego roku po torze szerokim przejechało 335 par pociągów towarowych i 25 tysięcy wagonów. Przez Rejon Przeładunkowy Małaszewicze przejeżdża dziennie do 40 par pociągów po torach szerokim i normalnym - można przeczytać w komunikacie spółki CARGOTOR. Władze spółki wdrażają już plany, które mają umożliwić zwiększenie przepustowości kolejowego przejścia granicznego Terespol – Brześć.

Tekst: Grzegorz Gołojuch
Zdjęcia ze strony: https://media.poczta-polska.pl

Źródło:
https://media.poczta-polska.pl/pr/511596/poczta-polska-polacy-znow-zamawiaja-przesylki-z-chin
https://kurierlubelski.pl/tysiace-wagonow-z-chinskimi-towarami-wjezdza-do-polski-na-trasie-sa-lublin-i-malaszewicze/ar/c1-14972210
https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/koronawirus-w-polsce-polacy-znow-zamawiaja-przesylki-zchin-4583968