Według doniesień amerykańskich mediów, w tym redakcji "The Hill", senator Robert Menendez potwierdził we wtorek, że Stany Zjednoczone oficjalnie zadeklarowały wycofanie się ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
Tego dnia rzecznik sekretarza generalnego ONZ Stephane Dujarric poinformował, że Stany Zjednoczone powiadomiły w poniedziałek sekretarza generalnego ONZ o swoim wycofaniu się z WHO. Proces ten może potrwać rok i zakończyć się 6 lipca 2021 roku.
Jak donosi Reuters, rzecznik WHO we wtorek przesłał oświadczenie, w którym czytamy, że WHO otrzymało od USA oficjalną informację dotyczącą wycofania się z organizacji. Stwierdzono również, że obecnie WHO "nie otrzymało żadnych innych wiadomości w tym temacie".
Amerykańskie wycofanie się z WHO wywołało krytykę w środowisku politycznym. Robert Menendez stwierdził, że rząd USA wykazał się "chaotycznym działaniem i niespójnością" w walce z epidemią koronawirusa. Według niego wycofanie się z WHO "nie ochroni życia ani interesów narodu amerykańskiego".
Według statystyk Uniwersytetu Johns Hopkins w Stanach Zjednoczonych we wtorek liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem w USA osiągnęła 2 963 244 osoby, a liczba zgonów wynosi 130 813.