Prezydent Łotwy Andris Berzins i jego estoński odpowiednik Toomas Hendrik Ilves 2 stycznia dokonali wspólnie zakupu lodów w małym łotewskim miasteczku. W ten sposób głowy sąsiadujących państw świętowały wejście Łotwy do strefy euro. Łotwa to druga, po Estonii właśnie, republika bałtycka przyjmująca wspólną europejską walutę.
Prezydenci spotkali się w miasteczku Rujiena, w pobliżu łotewsko-estońskiej granicy. Oprócz zakupu lodów, wymienili się monetami euro bitymi przez oba państwa. Ilves wyraził przekonanie, że wejście do unii walutowej korzystnie wpłynie na łotewską gospodarkę. Dodał, że ma nadzieję na bardziej intensywną współpracę z południowym sąsiadem, zwłaszcza w pasie przygranicznym. Berzins dziękował Estonii za wsparcie Łotwy w procesie wchodzenia do strefy euro, jak również dzielenie się z nią doświadczeniami w tym zakresie. Przechodzenie z łata na euro obywa się, póki co, bez znaczących wpadek, co zawdzięczamy głównie korzystaniu z estońskich doświadczeń - powiedział prezydent Łotwy.