Działające w Chinach zagraniczne banki czeka lepsza perspektywa. Będą mogły spodziewać się umiarkowanego zwiększenia swojego udziału w rynku chińskim - stwierdził Ernst Young.

Tezę tę podzielił dziennik Renmin Ribao - w środowym numerze gazety ukazał się tekst stwierdzający, iż zagraniczne banki przyniosły do Chin zaawansowane produkty finansowe i nowe idee usług. Zwrócono też uwagę na ich niezaprzeczalną przewagę w usługach dewizowych i handlu zagranicznym. - Dalsze pogłębienie reform finansowych otworzy tym instytucjom szerszą przestrzeń na rynku - zauważył dziennik.

Dziekan Wydziału Finansów Głównej Akademii Finansowej Chen Ying powołując się na pisemne instrukcje Komisji Nadzoru i Zarządzania nad Bankowością stwierdził, iż zagraniczne banki obowiązywać będzie podobna polityka jak chińskie. Instytucje zagraniczne, zdaniem Chen, przewyższają rodzime pod wieloma względami i będą czerpać korzyści z otwarcia rynku Chin.

Zaprezentowane oficjalne dane pokazują, że na chińskim rynku działa już ponad 70 banków z przeszło 50 krajów i regionów świata.