Wskaźnik inflacji w Wielkiej Brytanii spadł w styczniu 2014 roku do poziomu 1,9%. Oznacza to, że po raz pierwszy od listopada 2009 roku udało się ograniczyć wzrost cen do poziomu niższego niż wyznaczony przez Bank Anglii cel inflacyjny - wynosi on 2%.
Szef brytyjskiego banku centralnego Mark Carney wyjaśnił, że wzrost gospodarczy osiągnął w Wielkiej Brytanii w roku 2013 nienotowane od sześciu lat tempo 1,9%, dzięki czemu stopa bezrobocia spadała szybciej niż prognozował Bank Anglii. W tym samym czasie wystąpiły okoliczności sprzyjające, zdaniem Carney'a, ograniczeniu inflacji, a rynek finansowy się ustabilizował.
Brytyjskie władze uważają ożywienie gospodarcze, jakie daje się zauważyć od ubiegłego roku, za sukces prowadzonej przez siebie luźnej polityki pieniężnej. Niższa inflacja powoduje osłabienie presji na podniesienie stóp procentowych Banku Anglii.