Chiny nie chcą wojny handlowej - powiedział na konferencji prasowej w niedzielę minister handlu Zhong Shan podczas pierwszej sesji Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych XIII kadencji.
Odpowiadając na pytanie: czy Chiny i Stany Zjednoczone będą walczyć z "wojną handlową", odpowiedział, że nie ma zwycięzcy w tej potyczce więc Chiny nie będą w niej brać udział ani sami jej wywoływać. Szef resortu handlu dodał, że Chiny są jednocześnie gotowe podjąć wszelkie wyzwanie w obronie państwa i narodu.
Zhong Shan dodał, że gospodarka obu krajów ma mocny komplementarny charakter, a potencjał do współpracy jest ogromny.
W odniesieniu do nierównowagi handlowej między Chinami i Stanami Zjednoczonymi, Zhong Shan wyjaśnił, że istnieją znaczne różnice w standardach statystycznych między oboma krajami.
Stany Zjednoczone przeceniają nadwyżkę handlową salda dodatniego Chin wobec USA o około 20% każdego roku. Chiny mają saldo dodatnie wobec Stanów Zjednoczonych w handlu towarami, zaś w handlu usług nadwyżkę handlową wykazuje USA. Dodatkowo ze względu na kontrolę amerykańskiej strony w eksporcie zaawansowanej technologii do Chin, odnotowywana jest nierównowaga handlowa między oboma państwami.
Minister dodał, że współpraca między Chinami i Stanami Zjednoczonymi jest jedynym właściwym wyborem. Chętnie współpracujemy z USA, by móc osiągnąć porozumienie między naszymi przywódcami, zyskać wspólne korzyści i przyczyniać się do stabilnego rozwoju światowej gospodarki - oznajmił.