Izrael podejmuje środki nadzwyczajne, przygotowując się na rozwój sytuacji po zgonie Arafata
CRI
11 listopada, przedstawiciel wojskowego szpitala Percy w Paryżu, we Francji ogłosił, że tego dnia rano, o godzinie 3-ciej 30, zmarł w wieku 75 lat przewodniczący Narodowej Władzy Autonomii Palestyńskiej Jaser Arafat.
10 listopada rząd izraelski, armia i resorty bezpieczeństwa Izraela podjęły szereg przedsięwzięć w przygotowaniu do rozwoju sytuacji po zgonie Arafata.
Tego samego dnia premier Izraela Ariel Sharon odbył posiedzenie nadzwyczajne wysokich przedstawicieli sużby bezpieczeństwa i części członków gabinetu. Na posiedzeniu tym zgodzono się zasadniczo na pochowanie Arafata w rezydencji prezydenckiej w Ramallah, mieście na zachodnim brzegu rzeki Jordan. Na posiedzeniu postanowiło także, że podczas pogrzebu Arafata Izrael całkowicie zablokuje okupowane terytorium palestyńskie, policja Jerozolimy zostanie postawiona w stan pogotowia, wojsko narodowe Izraela zostanie postawione w stan pogotowia i będzie odpowiedzialne za bezpieczeństwo w otoczeniu Ramallah, a ochrona bezpieczeństwa w Ramallah będzie obowiązkiem palestyńskich oddziałów bezpieczeństwa. Izraelska strona wojskowa oświadczyła, że zachowa powściągliwość, aby nie doprowadzić do konfliktu z palestyńczykami.
Tego samego dnia biuro premiera Autonomicznego Rządu Palestyńskiego Qurei potwierdziło, że strona izraelska poinformowała już stronę palestyńską o zgodzie na pochowanie Arafata w Ramallah oraz o podjęciu szeregu przedsięwzięć w celu nie przeszkadzania palestyńczykom, którzy przybędą z wielu miejsc, w pochowaniu ich przywódcy. Tego samego dnia minister spraw wewnętrznych Izraela Avraham Poraz oświadczył, że Izrael nie chce wzbudzić gniewu palestyńczyków i całego świata arabskiego, jako że w ich oczach Arafat jest ich bohaterem. Jak ujawniono, izraelskie wojsko narodowe i naczelny urząd bezpieczeństwa krajowego Izraela opracowali plan, zgodnie z którym Izrael podejmie przedsięwzięcia, aby zapewnić spokojne uczestniczenie delegacji krajów arabskich i innych krajów w pogrzebie Arafata w Ramallah.
Dla Izraela zgoda na pochowanie Arafata w Ramallah jest kompromisem zrobionym pod presją społeczeństwa międzynarodowego. Ostatnio, przedstawiciel Izraela oświadczył, że Ramallah jest za bliski od Jerozolimy. Jeśli dużo palestyńczyków przybędzie do Ramallah na pogrzeb Arafata, to może to zagrozić bezpieczeństwu Jerozolimy. Dlatego też, Izrael uważał, że jedynie pochowanie Arafata w strefie Gazy jest możliwe. Niektóre państwa jednak, z USA włącznie, domagały się od Izraela, by zmienił swoje stanowisko, jako że Ramallah jest terytorium Palestyny i palestyńczycy mają prawo pochować ich przywódcę w tym mieście.
Po pogorszeniu się stanu zdrowia Arafata strona izraelska ciągle zachowywała się ostrożnie. Według doniesień z 10 listopada, w celu pokazania przyjaźni Palestynie Izrael powiedział, że po zgonie Arafata uwolni niektórych palestyńczyków. Sharon jednak szybko zanegował tej informacji. Powiedział on, że obecna sytuacja nie sprzyja jeszcze pokazywaniu przyjaźni Palestynie. Czy pokojowy proces palestyńsko-izraelski wejdzie na nową drogę zależy od tego czy strona palestyńska całkowicie zlikwiduje terroryzm zgodnie z planem ?mapy drogowej".
|
|