|
|
(GMT+08:00)
2005-03-24 18:57:01
|
|
Kryzys i życzliwe zmiany wspólnie istnieją w Kirgistanie
CRI
23 marca sytuacja konfliktowa w Kirgistanie nadal nie uległa zmianie. Spowodowana ona została tym, że grupa opozycyjna Kirgistanu jest niezadowolona z wyników wyborów i zorganizowała demonstrację. Rząd Kirgistanu podjął surowe przedsięwzięcia mające na celu ustabilizowanie sytuacji w kraju. Można powiedzieć, że obecnie w Kirgistanie panuje zarówno kryzys jak i życzliwe zmiany.
23 marca, w stolicy Kirgistanu, Biszkeku, odbyła się demonstracja zwolenników grupy opozycyjnej. Kilkaset osób nielegalnie zgromadziło się na placu w centrum miasta i zamierzało zająć budynek rządowy, jednak to się im nie udało. Policja aresztowała organizatorów nielegalnego zgromadzenia i przejęła kontrolę nad sytuacją. Jednak w południowej części Kirgistanu, gdzie siły opozycji są mocne, sytuacja wciąż się pogorsza. 23 marca rzecznik prezydenta Kirgistanu, Abdil Segizbayev oświadczył, że w południowym Kirgistanie organizatorzy demonstracji nie są już w stanie kontrolować sytuacji. Społeczeństwo wyraża obawy, że jeśli sytuacja w Kirgistanie nie zostanie skontrolowana, w Kirgistanie może dojść do wybuchu wojny domowej. Rząd Kirgistanu podjął bardziej surowe przedsięwzięcia. 23 marca prezydent Kirgistanu, Askar Akayev, zwolnił ministra spraw wewnętrznych i prokuratora generalnego.
Skomplikowana sytuacja w Kirgistanie zwróciła na siebie uwagę i spowodowała obawy społeczeństwa międzynarodowego. Ostatnio Rosja i sekretarz generalny ONZ kolejno nalegali na Kirgistan, aby zachował pokój i stabilność. Nawet postawa USA i Unii Europejskiej, które popierały demonstrację opozycji Kirgistanu uległa zmianie. Ostatnio rzecznik departamentu stanu USA, Adam Ereli oświadczył, że dopuszczenie się karygodnych czynów w procesie wyborów nie może stać się protekstem do zajęcia instytucji rządowych i wybuchu konfliktów zbrojnych. Biuro Europejskiej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Kirgistanie również potępiło akcje opozycji Kirgistanu. Stwierdziło ono, że akcje te są niezgodne z konstytucją.
Analitycy stwierdzili, że mimo, że kraje zachodnie, z USA na czele, zamierzają popierać władze prozachodnie w Gruzji i na Ukrainie, to sytuacja w Kirgistanie jest zupełnie inna niż sytuacja w dwóch wyżej wymienionych krajach. W południowym Kirgistanie, skąd jest blisko do Afganistanu, aktywnie działają ekstremistyczne organizacje islamskie. Wprowadzenie tu tzw. zachodniej demokracji może zostać wykorzystane przez religijne siły ekstremistyczne. Każdy kraj, z USA włącznie, nie chciałby żeby do tego doszło. To stało się wewnętrznym powodem zmiany postawy i polityki USA i krajów zachodnich w stosunku do Kirgistanu.
Analitycy stwierdzili, że obecnie rozruchy w Kirgistanie spowodowane demonstracją opozycji nadal nie zostały skontrolowane. Nie wiadomo jak sytuacja rozwinie się dalej. Jednak zmiana postawy przez USA i Europejską Organizację Bezpieczeństwa daje nadzieje dla wysiłków rządu Kirgistanu na rzecz rozwiązania kryzysu. Z tego względu można powiedzieć, że obecnie w Kirgistanie panuje zarówno kryzys jak i życzliwe zmiany.
|
|
|