|
|
(GMT+08:00)
2005-04-29 17:59:36
|
|
Nie zapomnieć historii --We Włoszech odbyły się uroczystości uczczenia "dnia wyzwolenia"
CRI
25 kwietnia wypada włoskie święto wyzwolenia . 60 lat temu w tym dniu na północy Włoch wybuchło powstanie narodowe i wyzwolono Mediolan, Turyn , Genuę i inne miasta, wydalając nazistowskie wojska okupacyjnych Niemiec. W celu uczczenia tego zwycięstwa , Włochy ustaliły ten dzień jako święto wyzwolenia.
W ciągu 60 lat zaszły ogromne zmiany. Mimo tego naród włoski nadal nie zapomina tych żołnierzy, którzy poświęcili swoje życie w walce z nazistami. 25 kwietnia we Włoszech odbyło się wiele rozmaitych imprez okolicznościowych. Jednocześnie osobistości miłujące pokój zwróciły się z apelem.Stwierdziły one, że pomimo tego, że podczas wojny cywile włoscy przeżywali ogromne cierpienie, udział Włoch w osi nasistowskiej jest niepodważalnym faktem.W związku z tym, ludzie muszą głęboko zastanawiać się nad tym, jak zapobiegać powstawaniu sił nazistowskich. Na ulicach Rzymu uczniowie szkół średnich opowiadali ludziom o morderstwie Żydów przez nazistów niemieckich . Powiedzieli oni, że 60 lat temu ich równolatkowie zostali zamordowani w obozie koncentracyjnym . Kiedy padło słowo Oświęcim, ludzie milczeli. Na miejscu na wielkim ekranie nadawano obrazy z Oświęcimia z tamtych czasów. Każdy człowiek na miejscu został głęboko poruszony.
Tego dnia rzęd włoski także zorganizował akademie na wielką skalę z tej okazji. Pod przewodnictwem prezydenta Włoch Karola Ciempi, urzędnicy obecnego rządu i partyzanci z tamtych lat wspólnie uczestniczyli w ceremonii przed katedrą mediolańską. Ciempi w swym przemówieniu zaapelował do ludzi by pamiętali historię i doceniali pokój. Warto przypomnieć, że mimo tego iż Włochy przeżywały ogrom cierpień podczas wojny, to jednak podczas drugiej wojny światowej bycie poplecznikiem niemieckich nazistów także jest niezmiennym faktem historycznym.
Natomiast do dziś, garstka polityków włoskich nadal stara się zapomnieć o historii, a niektórzy nawet próbują postawę Włoch podczas drugiej wojny światowej wybielać. W związku z tym, wielu uczciwych Włochów wyraziło ostre oburzenie.Profesor Uniwersytetu Rzymskiego Corrado Lampe powiedział dziennikarzom, że jest to bardzo niebezpieczny proceder. Niektórzy z nich nawet rehabilitują przestępców wojennych. Np. mówiąc że ci żołnierze włoscy, którzy udzielali pomocy wojskom niemieckim to normalni żołnierze walki. Jest to ogromne lekceważenie wielu partyzantów, którzy brali udział w ruchu oporu. Przecież, ci Włosi, którzy pomagali nazistom, to poplecznicy Niemców. Oni z pewnością nie walczyli dla swej ojczyzny. Inteligenci włoscy mają obowiązek przekazać Historyczną prawdę następnemu pokoleniu celem zapobiegania ponownego powstania sił nasistowskich.
|
|
|