|
 |
| (GMT+08:00)
2005-05-18 20:20:44
|
 |
|
Demaskowanie zbrodni japońskich agresorów przez chińskich uczonych
CRI
18 maja, na wydanej przez Chińskie Towarzystwo Historii Wojny Obronnej Przeciwko Japonii i inne zespoły społeczne w Pekinie konferencji prasowej ogłoszono, że wkrótce zostanie wydrukowany zbiór dokumentów i faktów historycznych o zbrodniach militarystów japońskich, którzy dokonali wyludnienia wzdłuż Wielkiego Muru Chin. W owych latach, dla potrzeb strategicznych agresji przeciwko Chinom, wojska japońskie siłą wypędziły mieszkańców chińskich obu stron Wielkiego Muru do tzw.-nych osiedli plemiennych a właściwie, do obozów koncentracyjnych.
Strefy wyludnienia znajdowały się wzdłuż Wielkiego Muru w części północnej Chin; ich długość wyniosła 1000 kilometrów a łączna powierzchnia 50 tys. kilometrów kwadratowych. Te strefy były rozlokowane w 25 powiatach w dzisiejszych prowincjach Hepei, Liaonin, Regionie Autonomicznym Wewnętrznej Mongolii oraz miastach Pekin i Tiancin. W tzw.-nych osiedlach plemiennych, ludzie nie mieli swobody działań.
Chińscy historycy i inni uczeni przeprowadzili długoletnie badania nad okrucieństwem agresorów japońskich i zebrali ogromną ilość dokumentów i faktów historycznych. Zbiór dokumentów i faktów historycznych pt. Sfery wyludnienia wzdłuż Wielkiego Muru, jest właśnie wynikiem ich pracy. W tej księdze, ogromną ilością nieodpartych dowodów i faktów historycznych odzwierciedlono prawdziwe oblicze stref wyludnienia.
Historyk Chen Jianhui stwierdził, że armia japońska dla swych strategicznych celów stworzyła te strefy. Stwierdził: "W roku 1931 Japonia okupowała północnowschodnie Chiny i tam powołała marionetkowe władze państwa Mandżurii. W ich oczach, Wielki Mur stał się tzw.-ną linią graniczną w części południowozachodniej tego państwa. Dlatego wojska japońska stacjonowały wzdłuż Wielkiego Muru, trzymając tam groźną blokadę i traktowały Wielki Mur jako nietykalną granicę."
W ksiądze "Strefy wyludnienia wzdłuż Wielkiego Muru" zebrano zarówno udowadniające stwierdzenia mieszkańców - ofiar okrucieństwa agresorów japońskich, jak i dokumenty historycznych, dane statystycznych i kilkaset zdjęć z archiwów wojsk japońskich. Niezliczone fakty udowodniły barbarzyńską dominację wojsk japońskich w tych strefach. Ksiąga ta powiedziała ludziom, że w owych latach w tych strefach, wojska japońskie uprawiały nieludzką politykę "trzy razy doszczętnie" ? czyli politykę zabijania wszystkich, palenia wszystkiego i rabowania wszystkiego, aby przerwać więź między chińskimi siłami zbrojnymi, walczącymi przeciwko Japonii a masami ludowymi.
W ciągu sześciu lat, 1939 - 1944, roku wojska japońskie spaliły wzdłuż Wielkiego Muru 17 tys. wniosek, utworzyły przeszło 2500 tzw.-nych osiedli plemiennych a faktycznie obozów koncentracyjnych, przeszło milion 400 tys. cywilów chińskich zostało wypędzonych ze swych ognisk domowych. Według danych statystycznych, w tym okresie agresorzy japońscy zabili w czasie tworzenia stref wyludnienia przeszło 300 tys. Chińczyków. Tylko w wiosce Shuiquagou i w mieście Chengde prowincji Hebei przeszło 30 tys. Chińczyków zostało zabitych.
Na konferencji prasowej, 67-letni Deng Yinmin powiedział dziennikarzom: "Urodziłem się w roku 1938, mieszkałem w tzw.-nym osiedlu plemiennym. Wszyscy mieszkańcy tego obozu koncentracyjnego byli bici przez żołnierzy japońskich. Kiedy miałem 5 lat, maja matka została zamordowana przez agresorów japońskich. Wojna ta była w istocie rzeczy prześladowaniem ludności, i wymierzona przeciwko milionowi 400 tys. zwykłych i bezbronnych cywilów. Była to agresja mało spotykana na świecie.
Dokumentacja pt. Sfery wyludnienia wzdłuż Wielkiego Muru zostanie wydana w najbliższym czasie.
|
|
|
