|
|
(GMT+08:00)
2005-06-09 16:16:47
|
|
Cz³owiek i przyroda w "Ch³opach"
CRI
Spory o ziemiê by³y spowodowane tym, ¿e w³a¶nie ona decydowa³a o poziomie ¿ycia ch³opów, o samodzielno¶ci materialnej, o autorytecie i znaczeniu we wsi. Decydowa³a o hierarchii spo³ecznej we wsi, o miejscu w ko¶ciele na mszy, w karczmie, na weselu. Panowa³o przekonanie, ¿e kto jest w posiadaniu znacznej ilo¶ci ziemi, ten jest przywódc± wsi. Czêsto te¿ od ziemi by³y uzale¿nione o¿enki. Dominikowa chcia³a wydaæ swoj± córkê Jagnê za Borynê, bo ten mia³ du¿o ziemi i jeszcze obieca³ zapisaæ jej 6 morgów.
Walka o ziemie przeprowadzana by³a w sposób brutalny. Dochodzi³o do krwawych potyczek czy nawet przemocy wobec starszych, a nawet rodziców.
Strasznym zjawiskiem w ¿yciu wiejskim by³ tzw. "wycug". Oznacza to wygnanie z domu rodziców, czyli osób starszych, przez ich dzieci. Czêsto mia³o to miejsce po oddaniu ziemi dzieciom. Osoby starsze by³y uwa¿ane we wsi za niepotrzebne. Z tego powodu Boryna nie chcia³ oddaæ ziemi Antkowi i powsta³ miêdzy nimi spór.
Dochodzi³o te¿ do tego, ¿e Jagustynka usprawiedliwia³a swoj± rodzinê, ¿e musi odchodziæ w zimê na ¿ebry. T³umaczy³a to tym, ¿e zajmuje miejsce dla zwierz±t. Nikomu nie przeszkadza³o takie traktowanie osób w podesz³ym wieku. One same nawet siê nie broni³y. Ca³a wie¶ uznawa³o to za normalne zjawisko.
Fakt posiadania lub nieposiadania ziemi staje siê podstaw± do podzia³ów we wsi. Spo³eczeñstwo dzieli siê na bogate, ¶redniozamo¿ne, biedne. Owe rozwarstwienie decyduje o stosunku poszczególnych klas wzglêdem siebie, tzn. gospodarze ¼le traktuj± swoich parobków (Boryna), bogaci gardz± biednymi, uwa¿aj± ich za co¶ gorszego. Natomiast biedni k³aniaj± siê nisko bogatym. W ko¶ciele równie¿ widoczne jest zró¿nicowanie maj±tkowe, poniewa¿ bogaci zajmuj± miejsca siedz±ce z przodu, natomiast biedni stoj± z ty³u.
Mo¿na zauwa¿yæ na podstawie "Ch³opów" Reymonta, ¿e na prze³omie XIX i XX wieku ¿ycie w spo³eczeñstwie wiejskim by³o ¶ci¶le zwi±zane z ziemi±. Na niej siê spêdza³o wiêksz± czê¶æ dnia pracuj±c i rozmawiaj±c, o ni± te¿ powstawa³y k³ótnie. Ilo¶æ ziemi stanowi³ wska¼nik zamo¿no¶ci danego ch³opa, przez co by³a okre¶lana jego ranga i znaczenie dla wsi.
Powie¶æ ukazuje ¿ycie wiejskiej spo³eczno¶ci w ci±gu czterech pór roku. Wie¶ Lipce i jej mieszkañcy zostali umieszczeni w wymiar mitu, poza czas historyczny i konkretne miejsce. W³adys³aw Reymont ukaza³ hierarchiê spo³eczno¶ci, stosunki miêdzy ch³opami a dziedzicem - spór o serwituty, realistyczne opisy czynno¶ci na roli i w gospodarstwie, zabaw i obrzêdów. Dokonuje apoteozy ludzkiego trudu i przywi±zania do ziemi. ¯ycie gromady wpisane jest w tradycjê oraz czas biologiczny i sakralny. Zmiany pór roku decyduj± o dniach pracy i rozrywki ch³opów. Cykliczne nastêpowanie po sobie siania zbo¿a, pielêgnacji, zbioru, m³ócki i kopania ziemniaków urasta do rangi "zegara ¿ycia". Rytm ten ma charakter pierwotny, nie nale¿y do ¶wiata kultury. Czas obrzêdowy wyznacza ¶wiêta ko¶cielne - adwent, Wielki Tydzieñ i odpusty, które ³±cz± religiê z ¿yciem towarzyskim. Dla ch³opów mo¿liwo¶ci± rozrywki jest taniec. Stanowi on kontynuacjê tradycji ludowej, weselnej i próbê zaspokojenia potrzeb estetycznych. Symbolizuje tak¿e witalno¶æ.
|
|
|