Informacja o naszej redakcjiInformacja o CRI
China Radio International
Wiadomości z Chin
Wiadomości z Zagranicy
Gospodarka
Kultura
Nauka i Technika
Sport
Ciekawostki
Nasze propozycje

Informacje o Chinach

Podróże po Chinach

Mniejszości

Przysłowia chińskie 

Sport

Chińska Kuchnia
(GMT+08:00) 2005-06-09 14:03:09    
Znana w Chinach śpiewaczka Basang

CRI
Urodzona w zwykłej rodzinie tybetańskiej, Basang ma w tym roku 37 lat. Kobieta tybetańska o zwyczajnym wyglądzie ma jednak zaskakujący głos, czysty, umiarkowanie słodki, dzięki czemu została jedną z najbardziej znanych w Tybecie śpiewaczek i dostała tytuł "skowronek koszar wojskowych".

Największym marzeniem Sangba był występ na arenach, przy akompaniamencie pięknej muzyki. Wjskowy zespół tybetański zamierzał zaangażować ją w wojsku i wychować ją na wojskową śpiewaczkę. Sposobność wreszcie nadeszła, ale młoda dziewczyna zaczęła się wahać. Wspominając to, Sangba rzekła:

Naprawdę nie wiedziałam, co robić. Wtedy po raz pierwszy usłyszałam nazwę "politycznego artystycznego zespołu okręgu wojskowego". Żadnej decyzji nie mogłam sama podjąć. I to moja starsza siostra mi pomagała i zachęciła mnie, by złapać szansę".

W ten sposób, Sangba stała się żołnierzem-piosenkarką. Minęło już 16 lat. Od pierwszego dnia wstąpienia do armii, Sangba postępowała ściśle według dyscypliny wojskowej. W armii, trasy występów są cieżkie; co roku artyści wojskowi mają dać ponad sto występów w różnych, niezamożnych regionach. Sangba ani raz na to nie narzekała. Kiepskie warunki występu, brak świateł czy kurtyny, to dla Sangba nic, bo za każdym razem, żołnierze gorąco ją oklaskiwali, co dodawało jej emocji podczas śpiewania. Przypomniała:

"Za każdym razem, kiedy zobaczyłam oświetlone blaskiem słońca twarze żołnierzy, usłyszałam ich okaski podczas mojego występu, nie mogłam powstrzymać łez, a zmęczenie znikało natychmiast."

Dzięki swym nieugiętym wysiłkom, Sangba zyskała sławę. W ostatnich latach zdobyła wiele nagród w wojskowych i ogólnokrajowych konkursach śpiewaczych. Omawiając swoje wrażenia o Sangba, wybitna śpiewaczka tybetańska nie żałowała pochwał:

"Moim Zdaniem, Sangba głęboko kocha swą karierę artystyczną, ponadto chętnie i starannie studiuje i ćwiczy, co jest godne uznania i stawia ją na czołowym miejscu wśród tybetańskich śpiewaków."

Sukcesy naszej bohaterki związane są także ze wsparciem rodziny. Mówiąc o niej, Sangba śmieje się ze szczęścia i zadowolenia. Tłumaczy, że mąż zdecydowanie jej pracę popiera, dzięki czemu za każdym razem może wyjechać na występy bez żadnych obciążeń. Sam opiekuje się synem, wykonuje wszystkie prace domowe. W rozmowie z naszym dziennikarzem, mąż spokojnie rzekł:

"Wyraźnie zdałem sobie sprawę z tego, że jej wybór zadecyduje, że będzie zajęta, natomiast nadal ma w sobie miłość do śpiewu i do życia wojskowego. Rozumiem i popieram jej pracę bo ją kocham. Chcę, aby mogła pracować i żyć bez żadnych obciążeń."

Jestem przekonana, że gdy ukochana żona może wesoło śpiewać, to mąż zepewne także czuje szczęście. Chcę życzyć "naszemu skowronkowi wojskowemu" sukcesów w pracy zawodowej i szczęścia rodzinnego.