Wysiłkom tłumaczy z języka polskiego zawdzięczamy, że chińscy czytelnicy mają coraz szerszy dostęp do twórczości polskich autorów. Tu wyróżnić należy przede wszystkim serię Niebieska Europa Wschodnia. Jest to duży projekt zakładający wydanie w Chinach w ciągu 10 lat przekładów około stu dzieł współczesnej literatury wschodnioeuropejskiej. Do jego realizacji przez trzy lata przygotowywało się wydawnictwo Huacheng z Guangdongu. Projekt został już włączony do listy Państwowych kluczowych wydawnictw XII planu pięcioletniego, a w 2012 roku otrzymał dofinansowanie z Narodowego Funduszu ds. Publikacji. W serii znajdą się utwory reprezentujące różne gatunki: poezję, prozę, powieść, biografie, listy i inne. Inicjatorką projektu jest pani ZhuYanling, redaktor naczelna czasopisma Huacheng. Wyjaśniła ona, że kolor niebieski w nazwie serii ma podkreślać, iż chodzi głównie o wartość literacką objętych nią książek.
Redaktorem naczelnym serii Niebieska Europa Wschodnia jest Gao Xing, który jest również zastępcą redaktora naczelnego bardzo popularnego w Chinach periodyku –Literatura Światowa. Mówiąc o wyborze autorów do serii, podkreślił: „kilka lat temu obserwowaliśmy w Chinach wzmożone zainteresowanie literaturą czeską. Wygląda na to, że teraz przyszła kolej na fascynację literaturą polską. Nie tak dawno, raptem parę lat wstecz, w chińskich księgarniach pojawił się zbiór poezji Wisławy Szymborskiej. Cały nakład 100 tys. egzemplarzy został wyprzedany. Było to tak duża niespodzianka dla wydawnictwa, że szybko zdecydowano się na publikację kolejnego tomu wierszy polskiej poetki. Początkowo myślałem, że zagraniczna poezja nie znajdzie w Chinach amatorów, jednak fenomen Szymborskiej uświadomił mi, że chińscy czytelnicy doceniają i chętnie obcują z poezją europejską najwyższych lotów".
Po zdobyciu nagrody Nobla przez Mo Yana, w Polsce zaczęła się moda na chińską literaturę, ale generalnie liczba dziełwspółczesnych chińskich pisarzy jest nadal bardzo ograniczona – szczególnie literatura młodzieżowa. Andrzej Ruszer podkreśla, że młodzież poszukuje – oprócz tych klasycznych – utworów bardziej współczesnych, dla nich bardziej atrakcyjnych. „W gusta młodych Polaków bardziej trafiają prace Han Hana niż Mo Yana, którego książki to literatura dla nich zbyt ciężka. Oni poszukują informacji praktycznych, porównawczych, pokazujących prawdziwe życie w Chinach" –dodaje.