 |
2008-03-26 21:21:03
CRI
|
 |
 |
26 marca rzecznik MSZ Chin Qin Gang zaznaczył, że rząd chiński stanowczo sprzeciwia się działalności Dalajlamy na terytorium innych krajów, jednocześnie stanowczo sprzeciwia się nawiązywaniu przez inne państwa oficjalnych kontaktów z Dalajlamą.
Według doniesień, 25 marca minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner powiedział, że jeśli Dalajlama odwiedzi Francję to on spotkać się z nim bez żadnego wahania.
Oto Qin Gang powiedział, że zamieszki w Lhasie zostały pobudzone przez grupę Dalajlamy, a prawdziwym celem przypadku użycia przemocy jest odłączenie Tybetu od Chin. Rząd chiński zgodnie z prawem czynił wysiłki, a porządek w Lhasie normalizuje się.
Qin Gang powiedział także, że zamieszki w Lhasie odzwierciedlają raz jeszcze, że Dalajlama jest nie tylko osobistością religijną, lecz politycznym uchodźcą, który cały czas pod sztandarem religijnym zajmuje się działaniami na rzecz rozdzielenia Chin oraz zniszczenia solidarności narodowościowej i stabilności społeczeństwa.
|
|
 |
|