Sierota Droje Tseten stracił ojca, kiedy był mały. Kiedy miał 6 lat, zmarła jego matka. Wspomina on: "Kiedy znalazłem się w specjalnej szkole, po raz pierwszy poczułem się jak bym był w jednej wielkiej rodzinie. Miałem wielu braci i wiele sióstr, mogłem jeść ile chciałem, poznałem mojego nauczyciela i miałem nowe podręczniki. W szkole specjalnej doświadczyłem wielu "pierwszych razy". W chwili obecnej, uczę się w tej szkole już 6 lat. Jestem bardzo szczęśliwy".
Działalność Champa Tsondre wzruszyła dużo osób. Wielu nauczycieli samowolnie przyszło do szkoły specjalnej, aby uczyć tu sieroty i dzieci niepełnosprawne. Pani Dekyi Zholma jest jedną z nich.
"Jestem nauczycielką już 10 lat, a w szkole specjalnej pracuję już prawie rok. Tutejsi uczniowie są inni w porównaniu z uczniami z innych szkół. Są oni bardzo pracowici. Jestem często wzruszona patrząc na nich. Będę czynić jak największe starania, aby uczniowie ci mogli zdobyć jak najwięcej wiedzy."