11 listopada obchodzone jest w Polsce Święto Niepodległości. Oprócz marszu ulicami Warszawy w weekend w stolicy Polski odbyły się liczne pikniki, koncerty, biegi, gry miejskie.
11 listopada z okazji Święta Niepodległości specjalną ofertę filmową przygotowały także kina studyjne pod hasłem: Dzień Kina Polskiego. W tym roku, dzięki współpracy Stowarzyszenia Kin Studyjnych z Festiwalem Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni podczas Dnia Kina Polskiego widzowie mogli obejrzeć wybrane filmy tegorocznej 47. edycji festiwalu. Bilety na wybrane seanse były w promocyjnej cenie 11 złotych.
Podczas tegorocznego święta można było zobaczyć film animowany pt.: „Przytul mnie”. Jest to pierwsza polsko-chińska animacja. Film powstał w ramach współpracy polskiej firmy Animoon z chińskim koproducentem – Animex. Projekt był wynikiem wielomiesięcznych działań obu firm oraz spotkań m.in. w ramach targów Annecy MIFA oraz Mipcom w Cannes. Fabuła i jakość animacji przekłada się na pozytywny odbiór filmu, a pierwsza w historii tego rodzaju współpraca, otwiera drogę przyszłym polskim koprodukcjom animowanym w Chinach. Dla Chin jest natomiast kolejnym krokiem w zacieśnieniu współpracy gospodarczej z Polską oraz Unią Europejską.
Współpraca filmowców z Polski i Chin była już podejmowana w latach ubiegłych. Pierwszą polsko-chińską koprodukcją był film fabularny z 2005 roku pt.: „Kochankowie Roku Tygrysa” w reżyserii Jacka Bromskiego. Inspiracją do tego filmu była historia miłości rodziców profesora sinologii Uniwersytetu Warszawskiego – Jerzego Sie-Grabowskiego, których los zetknął w Mandżurii w pierwszej połowie XX wieku. Film został zaprezentowany w Chinach podczas festiwalu 100 Flowers w 2006 roku i zebrał pozytywne recenzje.
Kolejna udana próba współpracy filmowców z Polski i Chin została podjęta w 2011 roku. Jej efektem był film mieszany, czyli film aktorski w technologii 3D połączony z animacją lalkową pt.: „Latająca Maszyna”. Była to największa tego typu produkcja w historii polskiej kinematografii. Światowa premiera wyreżyserowanej przez Hugh Welchmana – zdobywcę Oskara za "Piotrusia i Wilka" - "Latającej Maszyny" miała miejsce w Zakazanym Mieście. Wejście do dystrybucji kinowej na terytorium Chin jest postrzegane jako sukces polsko-chińskiej koprodukcji, gdyż rocznie na ekrany chińskich kin trafia zaledwie około dwudziestu zagranicznych tytułów.
Międzynarodowe koprodukcje filmowe sprzyjają lepszemu zrozumieniu kultury drugiego kraju i dają nowe spojrzenie na kinematografię. Należy mieć zatem nadzieję, że koprodukcji polsko-chińskich będzie sukcesywnie przybywać.
Agnieszka Wu-Skawińska