Baidu

Transport morski najtańszy od dwóch lat, ale ceny już rosną

2023-05-23 18:05:43
Podziel się:

Na wszystkich morskich trasach łączących Chiny z Europą od ponad pół roku odnotowano bardzo dużą obniżkę cen frachtu morskiego. Transport morski miedzy Chinami i Polską, jest obecnie najtańszy od dwóch lat, co ma również wpływ na spadek obrotów na kolei. Niektórzy analitycy uważają jednak, że taniej już nie będzie, bo powoli zarysowuje się trend wzrostu cen. 

W maju, za transport kontenera 40 stopowego z Tianjinu, Qingdao, czy Szanghaju do portu w Gdańsku przewoźnicy żądają 1100-1200 USD, co jest powrotem do poziomu cen sprzed pandemii koronawirusa. Taka sytuacja trwa już od końca ubiegłego roku, a branża transportowa zapomniała już o Armagedonie z 2021, kiedy za transport „czterdziestki”, z Szanghaju do Gdańska, trzeba było zapłaci ponad 16 tysięcy USD. Od kilku miesięcy ceny frachtu morskiego ustabilizowały się na bardzo niskim poziomie, na co niewątpliwe ma wpływ recesja, a więc spadający popyt na całym świecie oraz zmniejszenie zatłoczenia w portach morskich, umożliwiające bardziej wydajną eksploatację statków. Według wypowiedzi Alana Murphy’ego z agencji badawczej Sea-Intelligence, dla holenderskiego dziennika „Financieele Dagblad”, możliwe są jeszcze niższe poziomy cenowe, ponieważ zwiększy się podaż kontenerów morskich, w związku z zapowiadanymi przez armatorów, oddawaniem w tym i przyszłym roku, do użytku nowych statków.

Spadek stawek w transporcie morskim sprawił, że z Chin do Europy przez Polskę dociera mniej towarów koleją. Janusz Piechociński, były wicepremier polskiego rządu, obecnie prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja, uważa właśnie obniżkę cen frachtu morskiego, a nie wojnę na Ukrainie, za główny powód spadku wielkości obrotów na trasie kolejowej Chiny-Polska. „Dynamiczny rozwój przewozów kolejowych na Nowym Jedwabnym Szlaku w ostatnich latach wynikał przede wszystkim z faktu, iż „morze było kiedyś rekordowo drogie i bardzo obciążone”. W związku z czym załadowcy przenieśli się na tory. Obecnie znowu jest preferencja dla morza” – tłumaczy Piechociński dla portalu trans.info. W całym 2022 r., transportem kolejowym z Chin do Polski, który stanowi ponad 47 proc. ogółu transportu z Chin do Europy, przewieziono ponad 195 tys. TEU ładunków. Był to spadek o 21,5 proc w porównaniu z 2021 rokiem. Jeszcze większa atrakcyjność cen frachtu morskiego trwająca od początku roku, powoduje utrzymania tego trendu. W pierwszym kwartale 2023 r. z Chin do Polski trafiło koleją 30 684 TEU, o 29 proc. mniej rok do roku.

Jak twierdzi Jacek Cywiński, Logistics Purchasing Specialist z Adampol S.A. w transporcie morskim, niestety dla eksporterów i importerów, już odnotowuje się odbicie cen. Generalnie na wzrost cen transportu wpływać będzie wzrost zamówień w Chinach i rosnące zapotrzebowanie w Polsce i krajach Unii Europejskiej na towary z Chin. Podobnie jak ciągle trwające i te oficjalne, jak i nieoficjalne, negocjacje dotyczące porozumień i stawek taryf handlowych w realiach post pandemicznych, mają bezpośredni wpływ na wysokość cen za fracht morski. Ostatnim czynnikiem jest ochrona środowiska. Armatorzy podążając za proekologiczną atmosferą trwającą obecnie na całym świecie zmuszeni są do wprowadzania na statkach zmian technologicznych i stosowanie niskoemisyjnych paliw.  „Podsumowując, po znacznym spadku cen za fracht morski z Chin do Polski, jaki miał miejsce po pandemii covidowej, jesteśmy świadkami powolnego odbicia i ponownego wzrostu cen. Czyli taniej już było.” – uważa Jacek Cywiński.   

 

Tekst: GG

Źródło: gospodarkamorska.pl, trans.info/pl, intermodalnews.pl;

Zdjęcie Grzegorz Gołojuch

Our Privacy Statement & Cookie Policy

By continuing to browse our site you agree to our use of cookies, revised Privacy Policy and Terms of Use. You can change your cookie settings through your browser.
I agree