6 marca w Pekinie zakończyły się Międzynarodowe Targi Handlu Usługami (CIFTIS) 2023. W ciągu 5 dni różnorodność produktów, tłum ludzi i jasne dane transakcyjne dają jasny syngał. To także lekcja dla tych w Stanach Zjednoczonych i na Zachodzie, którzy mówią o upadku chińskiej gospodarki.
Weźmy za przykład Wielką Brytanię, gościa honorowego tegorocznego CIFTIS. Tym razem utworzyła największą delegację od czterech lat, w której uczestniczyło ponad 60 przedsiębiorstw i instytucji.
Wskaźnik internacjonalizacji wystawców offline w tym CIFTIS przekroczył 20%, w tym ponad 500 z 500 najlepszych na świecie i wiodących w branży przedsiębiorstw, obejmujących 28 z 30 najlepszych krajów i regionów w handlu usługami.
Obecnie, Chiny zwracają uwagę nie tylko na konsumpcję dóbr konsumpcyjnych, ale coraz większą wagę kładą na konsumpcję towarów i usług. W pierwszych siedmiu miesiącach tego roku sprzedaż detaliczna usług transportowych, noclegowych, gastronomicznych i innych wzrosła o 20,3% rok do roku.
Jednocześnie, rozszerzenia otwarcia Chin pogłębia zaufanie zagranicznych inwestorów do prowadzenia interesów w Chinach. Chiny zasadniczo zliberalizowały dostęp do inwestycji zagranicznych w przemyśle wytwórczym i liberalizują przemysł usługowy w sposób wszechstronny i uporządkowany.
Bank Światowy, OECD i Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewidują, że gospodarka Chin wzrośnie w tym roku odpowiednio o 5,6%, 5,4% i 5,2%. (W.W.)