Rokrocznie krzyżacki Zamek w Malborku odwiedzają tysiące osób. Mało, kto jednak zdaje sobie sprawę, że w tym średniowiecznym zamku prezentowane są artefakty z Chin. W komnatach Kancelarii wielkich mistrzów w jednej z gablot eksponowana jest bowiem cegła z chińskiego Wielkiego Muru oraz ozdoba kaletnicy dachu budynku z prowincji Shaanxi. Jak wspomniane eksponaty znalazły się w Malborku?
Historia tych dwóch eksponatów związana jest z wizytą w Niemczech w 1901 roku, księcia Chun, Zaifenga, arystokraty z dynastii Qing, który był ojcem ostatniego cesarza Chin Puyi. Gdy jego syn, edyktem z 14 listopada 1908 roku został mianowany następcą tronu, Zaifeng jako regent objął rządy w imieniu małoletniego syna. Zanim jednak został regentem, w 1901 roku cesarzowa Cixi, wysłała go z misją dyplomatyczną do Berlina. Chodziło o załagodzenie napięcia w stosunkach niemiecko-chińskich, po tym jak w czasie powstania bokserów w 1900 roku, tłum zaatakował zachodnie ambasady w Chinach i zabito niemieckiego ambasadora barona von Kettelera. Zaifeng w lipcu 1901, mianowany został specjalnym chińskim ambasadorem wyjechał drogą morską do Niemiec i we wrześniu spotkał się z cesarzem Wilhelmem II w Berlinie. Przed powrotem do Chin odbył także tournee po Europie, stając się jednym z pierwszych członków cesarskiej dynastii Qing, który kiedykolwiek podróżował za granicę. Podczas swoją podróży zdobył ogromną sympatię wśród ówczesnych elit Europy Zachodniej.
Zaifeng przywiózł kilka cennych prezentów dla cesarza Wilhelma II, a dodatkowo w 1909 roku doszło do kulturalnej wymiany niemiecko-chińskiej i wtedy zamek malborski otrzymał zbiór różnorodnych zabytkowych chińskich detali architektonicznych w tym cegły z chińskiego Wielkiego Muru i różnych fragmentów chińskich budowli. To, że trafiły one właśnie na malborski zamek było życzeniem samego cesarza Wilhelma, który od dawna był zafascynowany tym największym ceglanym średniowiecznym zamkiem w Europie. Niemiecki cesarz odwiedzał zamek w Malborku ponad 30 razy i współfinansował jego odbudowę nadzorowaną przez Konrada Steinbrechta. Cesarz interesował się odbudową nawet po swojej abdykacji i emigracji do Holandii i aż do śmierci w 1941, dostawał raportu z postępu prac. Wspomniany Konrad Steibrecht, niemiecki architekt i konserwator zabytków, wieloletni opiekun zamku w Malborku założył kolekcję detalu architektonicznego, gdzie ze swych wojaży badawczych skwapliwie zwoził do malborskiego zamku wszelkie detale architektoniczne możliwe do pozyskania bez większego uszczerbku dla zabytków. Już na początku XX wieku zbiory te stały się tak znane, że do malborskiej kolekcji w 1909 roku, zgodnie z poleceniem Wilhelma II trafiło kilkadziesiąt detali pochodzące z Chin, także te ze słynnego muru. Artefakty pochodziły z chińskiej prowincji Shaanxi oraz z cesarskiej cegielni w Pekinie. Dlatego dzisiaj w jednej z sal Kancelarii wielkich mistrzów, gdzie można podziwiać szkic Bitwy pod Grunwaldem Jana Matejki, znajduje się gablota z cegłą z Wielkiego Muru datowaną na XVIII wiek oraz ozdoba z kaletnicy dachu pochodząca budynku z okresu od 1664 do 1723. Dla tych, którym finanse nie pozwalają na odwiedziny Chin i podziwianie tej gigantycznej budowli, mogą w malborskim zamku cieszyć się namiastką Wielkiego Muru, podziwiając cegłę pochodząca z tej budowli.
Tekst: GG
Źródło: zamek.malbork.pl, rp.pl, pl.wikipedia.org;