W Polsce w ostatnich tygodniach głośno jest o kolejnych chińskich motoryzacyjnych markach, które prezentują oferty swoich samochodów. Po Hongqi i Nio, Voyah, MG – brytyjska marka należąca do chińskiego koncernu SAIC oraz Chery International to kolejni chińscy producenci, którzy prezentują dobrze wyposażone samochody mające konkurować nie tylko ceną, ale jakością z europejskimi markami.
Chery International w grudniu zdradziło szczegóły wprowadzenia do Polski marek Jaecoo i OMODA. Według działu motoryzacyjnego interii.pl, dyrektor polskiego przedstawicielstwa marki OMODA, Eric Zheng, zdradził, że jeszcze w pierwszej połowie 2024 r. w Polsce funkcjonować będą salony marki, gdzie będzie można sprawdzić i kupić model - OMODA 5 i Jaecoo 7. Modele te są odpowiedzią na rosnące na polskim rynku ceny aut spalinowych i słabe zainteresowanie – ze względu na jeszcze zbyt wysoką cenę – samochodami elektrycznymi. OMODA 5 to SUV, napędzany benzynowym silnikiem o mocy 197 KM z siedmiostopniową automatyczną skrzynią biegów. Auto w testach zderzeniowych EuroNCAP zdobyło maksymalną ilość 5 gwiazdek, co potwierdza jego bezpieczną konstrukcją i wyposażenie w najnowsze aktywne systemy, podobne jakie posiadają produkty europejskiej konkurencji. Forpocztą drugiej marki Chery International – Jaecoo, będzie model 7, który również jest SUVem, ale wyposażeniem i rozwiązaniami technicznymi bliżej mu będzie do marek premium. Oferowany będzie jako hybryda plug-in - z możliwością ładowania z gniazdka.
W ostatnich dniach listopada modele swoich samochodów, które będą sprzedawane w Polsce, przedstawiła brytyjska marka MG, której właściciele jest chiński koncern motoryzacyjny SAIC. Samochody MG są dostępne praktycznie w całej Europie, na takich kluczowych rynkach, jak Niemcy, Francja, Hiszpania, Włochy czy Wielka Brytania. W Polsce od grudnia, w czerech punktach dealerskich, a od stycznia 2024 roku w całym kraju będzie można kupić dwa spalinowe SUV-y - 4,6-metrowy MG HS i krótszy o 30 cm MG ZS oraz elektryczny hatchback MG4. Zaskoczeniem są ceny oferowanych modeli. SUV MG HS napędzany silnikiem benzynowym o mocy 162 KM wersji Standard kosztował będzie od 103 800 zł, natomiast wersja Exclusive z automatyczną skrzynią biegów do 123 500 zł. Z kolei mniejszy MG ZS w różnych wersjach silnikowych kosztował będzie od 79 800 lub 91 000 zł. Elektryczny MG4, którego zasięg będzie oscylował między 350-520 km i oferowany będzie w trzech wersjach baterii o pojemności 51 kWh, 64 kWh i 77 kWh, w podstawowej wersji kosztował będzie 125 tysięcy złotych, a na najsilniejszą wersję MG4 XPOWER z napędem 4x4 o mocy 435 KM wydać będzie trzeba od 169 000 zł. Przedstawiciele MG deklarują, że do końca przyszłego roku powinno powstać 40 punktów sprzedaży, a oferta zostanie wzbogacona o 10 modeli, na które producent będzie dawał siedmioletnią gwarancję.
W listopadzie na ulicach Warszawy pojawił się chiński elektryczny samochód marki Voyah. To stosunkowa młoda, bo zaledwie 3-letnia marka należąca do chińskiego państwowego producenta Dongfeng Motor Corporation, która skupia się tylko na produkcji samochodów elektrycznych. W ofercie Voyah znajdują trzy modele: Free, Passion i Dream. W Europie, jak również w Polsce dostępny jest Voyah Free, SUV klasy wyższej mający 490,5 cm o pięknej stylistyce nadwozia, zaprojektowanej przez słynne włoskie biuro Italdesign. Deklarowany zasięg modelu to 500km, a samochód o mocy 489 KM przyspiesza od 0 do 100 km/h w 4,4 sekundy. Na razie pokazowe modele samochodów poruszają się po ulicach polskich miast w ramach pilotażu, którego celem jest zbadanie potencjału i odzewu na Voyah Fee polskiego rynku. W lutym zapadnie decyzja, czy samochody sprzedawane będą w Polsce. Jeśli do tego dojdzie to za elektryczny SUV Voyah Fee, klasy premium zapłacić będzie trzeba nad Wisłą od 360 tys. zł.
Tekst GG
Źródło: motoryzacja.interia.pl, auto.dziennik.pl, auto-swiat.pl;