Niedawno w Wientianie, stolicy Laosu, zakończył się szczyt ASEAN. Stolica Laosu była także gospodarzem 27. spotkania przywódców Chiny–ASEAN, które zakończyło merytoryczne negocjacje w sprawie zaktualizowanej wersji strefy wolnego handlu Chiny–ASEAN, a podpisanie umowy ma nastąpić w 2025 r. Ta zaktualizowana wersja obejmuje dziewięć obszarów, takich jak: gospodarka cyfrowa, zielony wzrost, przemysł, łańcuchy dostaw, współpraca celna, ułatwienia w handlu itp. Wszystko to zapewnia instytucjonalne gwarancje wspólnej budowy mega rynku i integracji gospodarczej w Azji Wschodniej, a także pokazuje determinację krajów we wspieraniu multilateralizmu i wolnego handlu.
Chiński premier Li Qiang wezwał na spotkaniu do budowy kompleksowych, wzajemnych połączeń infrastrukturalnych, rozszerzenia współpracy w wschodzących branżach i wzmocnienia wymiany kulturalnej. To wyraźny sygnał, że Chiny będą w dalszym ciągu wzmacniać przyjaźń i współpracę z krajami regionu.
Współpraca Chin i ASEAN od lat jest głównym motorem wzrostu gospodarczego całego regionu Azji i Pacyfiku. W kontekście poważnych zmian w sytuacji międzynarodowej i regionalnej oraz powrotu protekcjonizmu partnerstwo Chin z krajami ASEAN pozostaje stabilne. Dzieje się tak dlatego, że dążą do ożywienia gospodarczego i uzupełniają się w tym zakresie, bo zależy im na budowaniu lokalnego łańcucha przemysłowego.
Przed i po szczycie ASEAN słychać było negatywne głosy, np. część japońskich polityków głosiła pomysł tzw. „azjatyckiej wersji NATO”, a USA i Filipiny próbowały wykorzystać kwestię Morza Południowochińskiego do prowokowania konfliktów i konfrontacji. Wszystko to zostało odrzucone przez większość krajów organizacji.
Pokój i dobrobyt to aspiracje krajów regionu, a otwartość i inkluzywność to właściwa droga do ich osiągnięcia. (M.Y.)