Informacja o naszej redakcji  Informacja o CRI
Nauka chińskiego    Gorące tematy    Poczta radiowa    Chińskie ABC    
Strona głównaWiadomościKulturaGospodarkaTurystyka i SpołeczeństwoSportInetradio
 
  Kontakty gospodarcze polsko-chińskie  
   2007-02-01 15:51:27    CRI
Wywiad z ambasadorem Rzeczypospolitej Polskiej w Chinach, Panem Krzysztofem SZUMSKIM.

CRI: Wspomniał Pan o kontaktach gospodarczych. Co najmniej od roku finalizowana jest umowa dotycząca dostaw do Chin polskich samolotów rolniczych "Dromader", tudzież zbudowania w prowincji Heilongjiang nawet montowni tych samolotów. Podczas wizyty polskiej misji gospodarczej w Chinach, pod koniec ubiegłego roku, mówiono też o prawdopodobnym zakupie przez stronę chińską, polskich śmigłowców. Na jakim etapie są te dwie sprawy?

Krzysztof SZUMSKI: Jeżeli chodzi o śmigłowce, to wydaje mi się, że perspektywy są dobre. Natomiast jeśli chodzi o "Dromadery", to jest zapotrzebowanie na tego typu samoloty na rynku chińskim. Przed paru laty kilka samolotów zostało już do Chin sprzedanych. Myślę, że musi wyjaśnić się sytuacja zakładów w Mielcu. Uważam, że rynek jest tutaj bardzo duży, bardzo ciekawy. Bardzo zachęcałbym producentów "Dromaderów", aby dokonali tego wysiłku i tutaj, na ten rynek weszli. Losy Mielca nie są jasne, więc o ile byłem wielkim optymistą jeszcze kilka miesięcy temu, to teraz patrzę na tę sprawę bardziej ostrożnie.

CRI: Zauważył Pan także, iż do Chin przyjeżdża coraz większa liczba polskich biznesmenów. Ubiegły rok także obfitował w tego typu wizyty. Czy to znaczy, że w końcu Chiny stają się nie tak egzotycznym i odległym państwem z perspektywy Warszawy, jak to było postrzegane jeszcze kilka lat temu?

Krzysztof SZUMSKI: Każda wizyta polskiego turysty, czy biznesmena w dzisiejszych Chinach, powoduje pewne przewartościowanie, wzrost świadomości, że Chiny rzeczywiście stają się centrum produkcyjnym świata. To powoduje zmianę stosunku do Chin, zmianę tradycyjnego obrazu Chin, jaki jest w naszym społeczeństwie. Biznesmeni zaczynają realizować konkretne plany - jeżeli chodzi o zakupy, ale również jeżeli chodzi o wchodzenie na chiński rynek. Mamy kilka takich przykładów. Jest ich jeszcze za mało, ale tendencja jest dobra. Jeśli się patrzy na ilość polskich misji gospodarczych przyjeżdżających do Chin na różnego rodzaju targi i wystawy, to w niedługim czasie musi to zaowocować również znacznym zwiększeniem eksportu na ten rynek.

CRI: Turystyka jest wymieniana przez analityków rynku, jako jeden z przyszłościowych kierunków współpracy między Polską, a Chinami. Chiny, to przede wszystkim ogromny potencjał turystów, których można zachęcić do przyjazdu do Polski. Pytam o to także dlatego, iż Polska Organizacja Turystyczna w ubiegłym roku informowała o planach powołania w 2007 roku w jednym z chińskich miast biura zajmującego się promocją Polski.

Krzysztof SZUMSKI: Jeśli chodzi o ambasadę, to my bardzo popieramy taką inicjatywę. Jesteśmy gotowi udzielić maksymalnej pomocy w otwarciu biura Polskiej Organizacji Turystycznej w Pekinie. Zgadzam się, że Chiny są bardzo ciekawym, olbrzymim rynkiem, jeśli chodzi o turystów. Wystarczy powiedzieć, że w ubiegłym roku państwa Unii Europejskiej odwiedziło nieco mniej niż milion chińskich turystów. Polskę, niestety zaledwie kilkanaście tysięcy. Myślę, że są ogromne możliwości zachęcenia turystów chińskich do przyjazdu do Polski. Tu należałoby powiedzieć, że turyści azjatyccy, a chińscy chyba w szczególności, są bardzo ciekawymi turystami pod względem zakupów. Chińczycy bardzo lubią kupować. Turystyka chińska ma zatem także wymiar gospodarczy. Dla naszego rynku, wzrost liczby turystów z Chin może być bardzo istotny.
 
na ten temat
v Ambasador Polski o polsko-chińskich stosunkach 2007-01-31 10:44:09
      Muzyczne Ch.R.M.
      Wiadomości
      Komentarz
 
 
 

    Linki    Kontakt