| |
Pomoc ratownicza dla cudzoziemców w rejonach dotkniętych trzęsieniem ziemi
|
|
|
 |
 |
2008-05-20 15:51:15
CRI
|
 |
|
Jak podała Agencja Prasowa Xinhua 17 maja, udzielając wywiadu telefonicznego dziennikarzowi tej agencji, alpinista niemiecki Bogdan powiedział ze wzruszeniem: "żołnierze chińscy uratowali nas w bardzo niebezpiecznej sytuacji, zapewnili nam jedzenie i picie. Chińska armia jest super."
"Mam najwyższy szacunek dla narodu chińskiego" powiedział 62-letni Niemiec.
12 maja po południu Bogdan i towarzyszące mu 2 osoby razem przyjechali samochodem do ogrodu przemysłowego Taoguan w powiecie Wenchuan. Kiedy wjechali na most, nagle nastąpiło trzęsienie ziemi. „Byliśmy wystraszeni, widząc wielkie kamienie spadające ze stoków górskich, podnoszocy się wielki kurz, przez który nic nie było widać. Myśleliśmy, że most się zawali, powiedział przez telefon Bogdan.
Po pięciu minutach nastąpił wtórny wstrząs i zrobiło się ciemno. Bogdan wraz z towarzyszącymi mu osobami pobiegli do miejsca oddalonego od gór i w tym czasie na własne oczy zobaczyli rozwalone w mgnieniu oka okoliczne domy mieszkalne, ludzie biegli do miejsc niezabudowanych.
"Jesteśmy bardzo wdzięczni narodowi chińskiemu", powiedział Bogdan, bo przez kilka dni po trzęsieniu ziemi przerwana została łączność ze światem zewnętrznym, mieszkańcy powiatu Taoguan przywieźli im żywność, pitną wodę i środki medyczne pierwszej pomocy. Dzięki troskliwej opiece lokalnych mieszkańców, Bogdan i towarzyszące mu osoby bezpieczenie przeżyli następnych kilkaset wstrząsów wtórnych i czekali na pomoc ratowników.
Kiedy nas zobaczyli, Bogdan był bardzo szczęśliwy i powiedział nam, że wielu mieszkańców jest rannych, poprosił nas o jak najszybsze dostarczenie im lekarstw i żywności. Opowiedział dziennikarzowi Agencji Xinhua, jak komisarz polityczny jednej z brygad Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej Luo Xudong o godzinie 13, 16 maja utorował drogę prowadzącą do powiatu Taoguan.
Brygada wojskowa wysłała żołnierzy do odprowadzenia drogami górskimi Bogdana i towarzyszących mu osób do sztabu dowództwa walki ze skutkami trzęsienia ziemi w powiecie Wenchuan, gdzie się znaleźli 16 maja o godzinie 15.
"Wyrażam najwyższy szacunek dla Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Bez jej pomocy i ochrony nie wiem czy byśmy byli uratowani. Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza jest super", ze wzruszeniem powiedział Bogdan.
Jak podała Agencja Zhongxin 17 maja po południu 5 studentów z Korei Południowej, którzy z powodu trzęsienia ziemi utknęli w Syczuanie, pomyślnie opuściło miasteczko Yingxiu w powiecie Wenchuan pod ochroną personelu medycznego Chińskiej Wojskowej Akademii Medycznej nr. 3.
Studenci południowokoreańscy uczą się na Tianjińskim Uniwersytecie Języków Obcych. 6 maja przybyli oni do Syczuanu w celach turystycznych. Podczas wystąpienia trzęsienia ziemi jechali mikrobusem z Wenchuan do rezerwatu pand Wolun, by zobaczyć pandy. Wielkie kamienie spadające ze stoków góry spadły na ich mikrobus, który się przewrócił. W wyniku tego jego kierowca stracił życie. 5 studentów południowokoreańskich przeżyło.
Po wyjściu z samochodu biegli oni przez 2 - 3 km i spotkali się z mieszkańcami lokalnymi. Kiedy gościnni mieszkańcy dowiedzieli się, że są oni studentami południowokoreańskimi, serdecznie ich przyjęli, zapewnili im żywność i załatwili noclegi.
15 maja przy pomocy mieszkańców lokalnych opuścili oni to miejsce o 10 rano, a wieczorem nocowali już w wiosce pod nazwą Pubu. Drugiego dnia ruszyli dalej w drogę. Unikając wielokrotnym wstrząsom wtórnym tego dnia o godzienie 12 pomyślnie przybyli do miasteczka Yingxiu w powiecie Wenchuan i tutaj spotkali chińskich żołnierzy prowadzących akcję ratowniczą.
Ekipa medyczna Wojskowej Akademii Medycznej nr. 3 zbadała ich i założyła konieczne opatrunki.
Zastępca dyrektora Wojskowej Akademii Medycznej nr. 3 Wu Jun powiedział, że 5 studentów południwokoreańskich było w dobrej formie, byli tylko lekko ranni. Byli bardzo zestresowani z powodu ciągłego strachu po trzęsieniu ziemi. Pod opieką personelu medycznego odprowadziliśmy ich do głównego szpitala wojskowego w Chengdu, gdzie będą poddani dokładniejszym badaniom i leczeniu. Będą mieli zapewnioną żywność i noclegi. Będziemy także starać się o to, by jak najwcześniej powrócili do miasta Tianjin, gdzie studiują.
|
|
|
|
 |
|
|
| Wasze opinie |
|
|
 |
|
Informacja o naszej redakcji
Informacja o CRI
