|
Buddzym na górach E Mai i Leshan I
|
|
|
|
|
2006-12-13 10:12:54
CRI
|
|
|
Witamy państwa w naszym cyklicznym programie "Syczuan - Kraina Pand", który przygotowaliśmy wraz z Urzędem Turystyki prowincji Syczuan. Dziś nadajemy trzecią część tego cyklu. Najpierw zadamy dwa pytania na dziś. Oto one: po pierwsze, czy Góra E Mei jest jednym ze świętych miejsc buddyzmu w Chinach? I drugie pytanie: rzeźba Buddy Leshan jest największym tego typu obiektem na świecie, prosimy o podanie wysokości rzeźby Buddy z Leshan. Odpowiedzi na pytania znajdą Państwo w naszym dzisiejszym programie.
Góra E Mei od dawna nazywana była "pierwszą górą w Chinach". Legenda mówi, że jeszcze w IV wieku p.n.e., mnich indyjski Bao Zhang, po odwiedzeniu góry zachwycony był jej pięknym krajobrazem i nazwał ją "pierwszą górą w krainie Zhendan". Zhendan, to słowo oznaczające miejsce, gdzie wschodzi słońce, jest to wyraz szacunku starożytnych Indii w podejściu do Chin. Na Górze E Mei rośnie ponad 5000 gatunków roślin, liczba ta równa się łącznej sumie flory na kontynencie europejskim.
Wyróżniające cechy Góry E Mei są ściśle związane z głęboko zakorzenioną w niej kulturą buddyzmu, którą sprowadzono na te tereny jeszcze w I wieku p.n.e., kiedy założono tam świątynię buddyjską. Z czasem miejsce to stało się jednym ze świętych miejsc buddyzmu w Chinach. Do chwili obecnej na terenie góry istnieje blisko 30 świątyń z około 300 mnichami.
Podróżując po górze można przypadkowo wstąpić do świątyni tak starej jak sama góra. Zachwyceni tajemniczą atmosferą w świątyni, turyści mają jeszcze szansę zobaczyć uroczystości religijne, co uspokaja umysł widzów.
Położony na najwyższym punkcie Złoty Szczyt uważany jest za kwintesencję całej góry. Obok trzech złotych świątyń, zachwyt wzbudza także złota rzeźba buddy Pu Xian o czterech minach i dziesięciu stronach. Miejscowa przewodniczka, Yang Tao objaśnia:
Budda trzyma w ręku gałązkę oliwną symbolizującą szczęście, na głowie ma złotą czapkę i ma poważną minię. Ma cztery twarze, dlatego, że w ludzkim świecie istnieją cztery uczucia, tj. zadowolenie, gniew, żal i radość, a dziesięć stron wynika z pojęć buddyzmu. Z każdej strony można zobaczyć twarz Buddy, który z wysokiej góry patrzy na lud jak patron i przynosi im fortunę i dobra.
Moi drodzy! Niezależnie od tego, czy wierzą Państwo w buddyzm, czy nie, warto choćby odwiedzić Górę E Mei, zapoznać się z tamtejszą atmosferą buddyjską i zobaczyć przepiękne krajobrazy.
|
|
|
|
|
|
|
|
|