W ciągu wcześniejszego okresu kultury mongolskiej, wracając do okresu polowań i fazy życia koczowniczego, na większości mongolskich instrumentów strunowych, w tym huobisi i tubushuo'er, grano podczas odpoczynku i akompaniując na festiwalach śpiewu i tańca. Instrumenty te zastąpione zostały przez matouqin, albo morinhuur, instrument strunowy, który szybko stał się popularny wraz z gwałtownym rozwojem kultury koczowniczej.
W języku chińskim "ma" znaczy "koń", "tou" znaczy "głowa" i "qin" znaczy "skrzypce". Matouqin jest instrumentem strunowym, na którym gra się za pomocą smyczka i którego nasada jest wyrzeźbiona w kształcie głowy konia. Stąd pochodzi nazwa tego instrumentu. Każda tradycja skądś pochodzi, to samo dotyczy matouqin.
Jak mówi legenda, dawno, dawno temu żył młody pasterz o imieniu Su He. Pewnego deszczowego dnia Su znalazł zranionego białego źrebaka, którego zabrał ze sobą do domu. Kilka lat później, dzięki dobrej opiece Su, z małego źrebaka wyrósł mocny rumak. Szybki i o pięknej posturze koń zdobył pierwsze miejsce podczas wyścigów konnych ku czci Jego Wysokości Nadam, które były najważniejszą imprezą na pastwisku. Jego Wysokość Nadam pozazdrościł Su jego wspaniałego konia i go mu zabrał. Ten pyszałkowaty lord nie mógł się doczekać, aby zaprezentować na pięknym białym rumaku swoje umiejętności jeździeckie, ale za każdym razem, kiedy próbował konia dosiąść, koń go z siebie zrzucał. Wspaniały rumak próbował uciec, ale podczas ucieczki został zraniony wieloma strzałami, wystrzelonymi przez sługi lorda. Koniu udało się dotrzeć do domu Su, ale niestety z wycieńczenia i ran umarł, w swoich oczach mając łzy. Kilka dni później koń pojawił się we śnie Su i poprosił go, aby z jego ogona i kości Su zrobił instrument, aby zawsze byli razem. Mimo wielkiej rozpaczy Su zrobił to, o co poprosił go we śnie koń i na szczycie instrumentu wyrzeźbił małą głowę konia. Od tego czasu smutne, zawodzące dźwięki tego instrumentu było słychać na terenie całych, ogromnych pastwisk.