​Komentarz: Irlandia Północna domaga się niepodległości, w Szkocji odbędzie się referendum, więc brytyjscy politycy powinni przestać prowokacji w sprawach innych regionów!

2022-06-16 21:14:27
Podziel się:

15 czerwca czasu lokalnego, Komisja Europejska wszczęła pozew sądowy o naruszenie umowy z powodu nieprzestrzegania przez rząd brytyjski części „Protokołu Irlandii Północnej”. Michelle O’Neil, wiceprzewodnicząca Sinn Fein, partii, która zawsze opowiadała się za „Brexitem”, zwróciła uwagę, że podejście rządu brytyjskiego „pogłębiło niestabilność polityczną w Irlandii Północnej”. Zaledwie dwa dni temu Nicola Sturgeon, pierwsza minister szkockiego rządu, ogłosiła, że będzie naciskać na nową rundę referendum „Brexit” w Szkocji w przyszłym roku, niezależnie od tego, czy rząd brytyjski się na to zgodzi. Niektóre media podały, że rozpada się mała połowa Wielkiej Brytanii.

Irlandia Północna chce niepodległości, w Szkocji odbędzie się referendum. To jeszcze pogorszyło stan i tak już „poturbowanego” rządu brytyjskiego. Od niepowodzenia antyepidemicznych wysiłków, do ujawnienia skandali, takich jak naruszanie przez pracowników Kancelarii Premiera przepisów dotyczących zapobiegania epidemii, po wysoką inflację i rosnącą presję na kurczenie się gospodarki, brytyjski rząd można opisać jako „zakłopotany”. Na początku tego miesiąca, Boris Johnson miał trudności z przegłosowaniem wotum nieufności dla Partii Konserwatywnej. Brytyjska opinia publiczna uważa, że jego prestiż został poważnie nadszarpnięty.

Mimo to, być może próbując odwrócić uwagę od konfliktów wewnętrznych, brytyjscy politycy starają się budować „poczucie obecności” na arenie międzynarodowej. Ostatnio, Wielka Brytania idąc w ślady Stanów Zjednoczonych próbowała wywołać kłopoty w Europie, Azji i Pacyfiku i innych regionach.

Kłopoty wewnętrzne i zewnętrzne piętrzą się jak góra, brytyjscy politycy powinni najpierw posprzątać swój bałagan.

Ranking