Nic nie może mi przeszkodzić - wywiad z niepełnosprawną pingpongistką Mao Jingdian
2013-10-30 10:36:30 CRI


Zainteresowania


Reporter: Poza pingpongiem, jaką dyscypliną się jeszcze interesujesz?
Mao: Bilardem. Bilard jest podobny do pingponga. Trzeba się umieć skoncentrować i grać zdecydowanie, zwłaszcza, gdy się gra na wysokim poziomie.
Reporter: Twoje wiersze są bardzo słynne wśród twoich fanów.
Mao: Piszę amatorsko. Obejrzałam film Życie Pi wyreżyserowany przez Anga Li. Film i światła miasta widziane w czasie lądowania samolotu, którym leciałam, zainspirowały mnie i dodały mi spokoju. Napisałam wiersz na gazecie w samolocie.
Reporter: Których poetów najbardziej lubisz?
Mao: Jeśli chodzi o krajowych to Dai Wangshu i Shu Tinga, a z zagranicznych lubię Goethego, Shelleya i Byrona.
Reporter: Co będziesz robić dalej?
Mao: Interesuję się działalnością charytatywną. Podczas nowego roku byliśmy w sierocińcu w Jinanie. Widziałam, że te dzieci potrzebują pomocy nawet bardziej, niż osoby niepełnosprawne. Brakuje im miłości. Pracują tam wolontariusze, którzy słabo zarabiają. Chętnie pomagam innym, bo dużo ludzi mnie pomogło.

O przyszłości


Reporter: Jaki zawód chcesz wykonywać?
Mao: Chcę zostać poetką, choć to zajęcie, które nie przynosi raczej pieniędzy, więc nie jestem jeszcze pewna. Obecnie trenuję i jednocześnie uczę się w Jinanie. W tym roku przystąpię do matury. Chcę studiować literaturę chińską.
Reporter: Jak długi masz urlop podczas Święta Wiosny?
Mao: Tylko 2 dni. Jutro są moje urodziny. Długo już nie widziałam się z moim ojcem.
Reporter: Życzę ci wszystkiego najlepszego, dobrych winików podczas matury i dużo sukcesów w roku węża!
Mao: Dziękuję bardzo!


1 2
Zobacz także
Komentarze
Polecamy
China Radio International.CRI. All Rights Reserved.
16A Shijingshan Road, Beijing, China