Produkcja firmy szybko ustabilizowałą się, a zyski wzrosły. Zgodnie z planem w ciągu 5 lat wartość rocznej sprzedaży przekroczyć ma 500 milionów złotych, dzięki czemu stanie się ona jedną z 10 największych fabryk produkujących łożyska na świecie. Korporacja Sanhuan wykupiła Kraśnik mając w planie przekształcenie jej w ważną część składową swej korporacji. Dyrektor naczelny filii Korporacji Sanhuan w Polsce Zhao Weiren stwierdził: "Jednym z celów dwunastej pięciolatki naszej korporacji jest jej umiędzynarodowienie, a wykupienie fabryki w Polsce stanowi pierwszą dużą inwestycję za granicą. W ciągu 3 - 5 lat poświęcimy większą uwagę inwestycjom, gdyż chcemy zwiększyć zakres naszej działalności na arenie międzynarodowej."
Rozwijając przedsiębiorstwo w Polsce Korporacja Sanhuan rozpowszechnia równocześnie w Kraśniku chińską kulturę i finansuje lekcje języka chińskiego w szkołach podstawowych, co pomaga w lokalnej integracji.
Sukces chińskiej inwestycji w Polsce zwrócił również uwagę polskiego rządu, a prezydent Bronislaw Komorowski odwiedzając fabrykę w Kraśniku podkreślił, że inwestycja ta jest dobrym przykładem współpracy obu krajów. Komorowski powiedział: "W grudniu 2011 roku złożyłem wizytę w Chinach, była to bardzo ważna wizyta, gdyż podniosła stosunki obu krajów na poziom partnerstwa strategicznego. Podpisane wówczas porozumienia dają wyniki, co widać w Kraśniku - to przedsiębiorstwo stanowi dobry przykład rozwoju współpracy polsko-chińskiej. Uważam, że należy czynić dalsze wysiłki w tym kierunku".
W miarę wdrażania strategii "jednego pasa, jednego szlaku", coraz więcej chińskich przedsiębiorstw będzie podejmować przedsięwzięcia inwestycyjne i nabywać firmy za granicą. W jaki sposób mogą one przystosować się do warunków zagranicznych, tak aby ich inwestycja była korzystna dla rozwoju i umacniania konkurencyjności przedsiębiorstw na arenie międzynarodowej? Doświadczenia korporacji Sanhuan w Polsce mogą być dla nich bardzo pouczające.