Rzecznik MSZ Chin Wang Wenbin zdecydowanie zakwestionował niezależność, otwartość i przejrzystość tak zwanego dochodzenia, prowadzonego przez odpowiednie departamenty USA, w sprawie chińskiego sterowca bezzałogowego.
Wang Wenbin podkreślił, że Chiny wielokrotnie twierdziły, że pojawienie się chińskiego cywilnego bezzałogowego balonu nad Stanami Zjednoczonymi było całkowitym przypadkiem, spowodowanym siłą wyższą. Stany Zjednoczone bez żadnych dowodów oczerniły Chiny, twierdząc że chiński cywilny bezzałogowy sterowiec powietrzny to "balon szpiegowski " i użyły nadmiernych środków, co stanowi rażące naruszenie zobowiązań wynikających z Konwencji Chicagowskiej i szeregu podstawowych zasad prawa międzynarodowego.
Wang Wenbin zwrócił uwagę, że stanowisko USA w sprawie incydentu z chińskim balonem jest od dawna z góry ustalone, jest całkowicie podrządkowane przez politykę wewnętrzną i służy strategii powstrzymywania i tłumienia Chin.