W dniu 2 kwietnia obchodzony był Dzień Pamięci Wojny o Malwiny. Tego dnia w Argentynie zorganizowano rożne wydarzenia, aby upamiętnić tych, którzy zginęli w wojnie o Malwiny. W dniu rocznicy, prezydent Argentyny Fernandez wydał oświadczenie, podkreślając, że Malwiny są częścią Argentyny.
Zgodnie z odpowiednimi rezolucjami Organizacji Narodów Zjednoczonych, Argentyna po raz kolejny wyraziła swoje uzasadnione żądanie rozpoczęcia negocjacji w kwestii Malwin, w związku z tym brytyjscy politycy nie mogą nadal przymykać oczu na kwestię suwerenności wysp.
Jeśli chodzi o kwestię Malwin, historia jest jasna i ta kwestia jest zasadniczo dziedzictwem kolonializmu. W 2016 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych ustaliła, że Malwiny znajdują się na argentyńskich wodach terytorialnych i od tego czasu wielokrotnie wzywała rząd brytyjski do negocjacji z Argentyną w tej sprawie. Jednak strona brytyjska odmówiła. Podczas tegorocznego szczytu G20 argentyński minister spraw zagranicznych, ponownie poprosił stronę brytyjską o wznowienie negocjacji w sprawie suwerenności Malwin, ale propozycja ponownie została odrzucona przez Wielką Brytanię.
Większość krajów na świecie, w tym Chiny, popiera rezolucję ONZ w sprawie Malwin. Organizacja Państw Amerykańskich, CELAC i inne organizacje regionalne wielokrotnie przyjmowały rezolucje broniące uzasadnionych praw Argentyny do wysp Malwin i wzywały stronę brytyjską do rozwiązania sporu poprzez pokojowe negocjacje. Era kolonialna już dawno odeszła w przeszłość. Strona brytyjska musi szanować rezolucje ONZ i zwrócić jak najszybciej Malwiny Argentynie.