W dniu 20 marca, rzecznik chińskiego MSZ Lin Jian skomentował podczas konferencji prasowej, oskarżenia sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena, wypowiedziane 18 marca podczas tzw. "Szczytu Przywódców na rzecz Demokracji", mówiące o tym, że Chiny wprowadzają dezinformacje do globalnego środowiska informacyjnego.
Lin Jian powiedział, że Chiny wyrażają zdecydowanie niezadowolenie i stanowczy sprzeciw wobec tych stwierdzeń sekretarza stanu USA Blinkena, a także złożyły protest, w tej sprawie na ręce strony amerykańskiej.
Lin Jian zwrócił uwagę, że wykorzystywanie tak zwanego "Szczytu na rzecz Demokracji" do podbijania hasła "demokracja kontra autorytaryzm" jest samo w sobie fałszywą narracją, a oskarżanie Chin o szerzenie dezinformacji samo w sobie jest fałszywą informacją.
Rzecznik chińskiej dyplomacji powiedział, że amerykańscy politycy, w tym dyrektor CIA, przyznawali niejednokrotnie, że Stany Zjednoczone rozpowszechniały oszczercze opinie uderzające w Chiny za pomocą tajnych środków, takich jak kupowanie niektórych mediów, co pokazuje, że to Stany Zjednoczone rozpowszechniały dezinformację dotyczącą Chin, przez cały rok, w sposób zorganizowany i zaplanowany i takie działania były ważnym środkiem amerykańskiej wojny rozpoznawczej przeciwko Chinom. (Z.T.)