Podczas regularnej konferencji prasowej zorganizowanej przez chińskie MSZ w dniu 12 kwietnia, dziennikarz zapytał o komentarz do ogłoszenia przez prezydenta USA Joe Bidena wzmocnienia relacji morskich z Japonią i Filipinami.
W związku z tym rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning powiedziała, że wspomniane deklaracje strony amerykańskiej odbiegają od podstawowych faktów i złośliwie atakują i oskarżają Chiny, nad czym Chiny zdecydowanie ubolewają i stanowczo się temu sprzeciwiają.
Mao Ning powiedziała, że po pierwsze, Chiny sprawują niepodważalną suwerenność nad wyspami na Morzu Południowochińskim, w tym nad atolem Ren'ai Jiao, i przyległymi do niego wodami, a także nad wyspą Diaoyu Dao i powiązanymi z nią wyspami. Działania Chin na Morzu Wschodniochińskim i Morzu Południowochińskim są uzasadnione i nienaganne w świetle prawa międzynarodowego.
Po drugie, nigdy nie było żadnego problemu ze swobodą żeglugi i transportu na Morzu Południowochińskim, ale Chiny zdecydowanie sprzeciwiają się hegemonicznemu i nadmiernemu pokazowi siły przez niektóre kraje na Morzu Południowochińskim i zdecydowanie sprzeciwiają się naruszaniu suwerenności, bezpieczeństwa i interesów rozwojowych Chin przez dane kraje pod pretekstem wolności żeglugi i transportu – powiedziała rzeczniczka chińskiej dyplomacji.
Po trzecie, tak zwane orzeczenie o "arbitrażu na Morzu Południowochińskim" jest nielegalne i nieważne. Po czwarte, zainteresowane kraje są pionkami w rękach obcych sił, którym zależy na powstrzymaniu rozwoju Chin dla własnych egoistycznych interesów. Jednak pionek w końcu stanie się wyrzutkiem – stwierdziła rzeczniczka chińskiego MSZ. Po piąte, Stany Zjednoczone kurczowo trzymają się zimnowojennej mentalności i ciągle grożą innym krajom dwustronnymi sojuszami i traktatami, poważnie naruszając Kartę Narodów Zjednoczonych i podważając stabilność w regionie.
Mao Ning powiedziała, że Chiny posiadają silną determinację, aby nadal chronić swoją suwerenność terytorialną oraz prawa i interesy morskie, a także chcą kontynuować współpracę z krajami regionu w celu utrzymania pokoju i stabilności na Morzu Południowochińskim. (Z.H.)